Policjanci zostali powiadomieni o rozboju, do jakiego doszło przy ul. 3-go Maja w Lipnie. Jak wynikało z relacji zgłaszającego, wyszedł on przed dom z psem na spacer. Zwierzę nagle wybiegło zza bramy na chodnik. Mężczyzna ruszył, aby je złapać. W pewnym momencie wypadł mu z kieszeni portfel, a gdy schylił się po niego, został zaatakowany kopnięciem w twarz, zaraz poczuł kolejne uderzenie.
Gdy 21-latek doszedł do siebie, zorientował się, że napastnicy skradli mu portfel, w którym miał dokumenty, karty bankomatowe i pieniądze w kwocie 500 zł. Pokrzywdzony trafił pod opiekę lekarzy, bo doznał poważnych obrażeń.
Zajmujący się sprawą policjanci zatrzymali podejrzewanego 23-latka. Następnego dnia jego los podzieliła pozostała trójka wspólników napadu. To 22-letnia kobieta oraz 15- i 16-latek.
Prokurator przedstawił wczoraj zatrzymanej parze dorosłych zarzuty rozboju, posiedzą na razie w areszcie 3 miesiące. Nastoletni mieszkańcy gminy Lipno też już zostali przesłuchani. O ich losie zadecyduje sąd rodzinny.
