Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziś mecz Lech Poznań - Manchester City!

(DARK)
fot. archiwum MMPOZNAN.PL
Przed dwoma tygodniami mistrz Polski przegrał z Manchester City 1:3. Teraz pora zrewanżować się i dogonić The Citizens w grupie 1 Ligi Europy.

Na Bułgarskiej zagrają dwa zespoły, które mają swoje kłopoty. Przez dwa tygodnie wiele się wydarzyło w obu klubach. Wydawało się, że lechici złapali wiatr po ograniu Cracovii 4:1 w Pucharze Polski i pokonaniu w takim samym stosunku Wisły Kraków w Ekstraklasie. Jednak nie uratowało to pozycji trenera Jacka Zielińskiego. We wtorkowe popołudnie Rada Nadzorcza Lecha odwołała go ze stanowiska. Dzień później jego następcą został Hiszpan Jose Maria Bakero, niedawno zwolniony z Polonii Warszawa. Umowa będzie obowiązywała do 30 czerwca 2011 roku.

Podziękowania Hiszpana

- Chciałem podziękować prezesowi i zarządowi za zaufanie - powiedział Hiszpan podczas konferencji prasowej. - Lech to jeden z najważniejszych klubów w Polsce. Chciałem podziękować poprzedniemu trenerowi który doprowadził Lecha do fazy grupowej w Lidze Europy. Chcę korzystać z tego, co pozytywnego jest w drużynie i poprawić, to co moim zdaniem wymaga zmiany. Chcemy wygrywać w każdym meczu - zapowiedział Bakero.

Hiszpan wiele nie zmieni w ekipie "Kolejorza'', bo w jeden dzień nic nie można uczynić. Co najwyżej może odpowiednio zmotywować zespół. Jednak poznaniacy wiedzą o co grają. Zwycięstwo pozwoli im zrównać się punktami z "The Citizens'' i zachować dużą szansę na awans do fazy pucharowej. Bakero najprawdopodobniej nie będzie mógł skorzystać ze Sławomira Peszki, który ma uraz mięśnia czworogłowego. Natomiast do gry gotowy jest Bartosz Bosacki, który ostatnio leczył naciągnięty mięsień przywodziciela.

Kłopoty Manciniego

Z kolei zespół prowadzony przez Roberto Manciniego poniósł w lidze angielskiej porażki z Arsenalem i Wolverhampton, przez co spadł na 4. miejsce w tabeli. Włoski menedżer ma za złe swoim podopiecznym, że prowadzą się nie po sportowemu i nadużywają alkoholu. Wiele wskazuje, że w stolicy Wielkopolski nie zagra argentyński gwiazdor City - Carlos Tevez. Jednak ekipie City jest wielu klasowych piłkarzy z Davidem Silvą i Emmanuelem Adebayorem (strzelił 3 gole w pierwszym meczu) na czele, którzy są w stanie rozstrzygnąć losy meczu.

Spotkanie obejrzy komplet 40 tysięcy kibiców. Ostatnie bilety zostały sprzedane we wtorek.

W drugim meczu tej grupy Juventus Turyn podejmie Red Bull Salzburg.

Kolejność:1. MC(7 pkt), 2. Lech (4), 3. Juventus (3), 3. Red Bull (1).

Początek meczu w czwartek o 19. Transmisja w TV 4 od 18.55 i Polsacie Futbol od 18.

PRZECZYTAJ, JAK I GDZIE WŁOCŁAWSKI MM-KOWICZ ZAKUPIŁ BILETY NA CZWARTKOWY MECZ W POZNANIU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska