W Środę Popielcową, która w tym roku przypada 18 lutego, w kościołach tradycyjnie odprawia się msze święte, podczas których głowy wiernych posypywane są popiołem. Najczęściej tym, który pochodzi z palm święconych w Niedzielę Palmową. Podczas posypywania głowy popiołem, wypowiadane są słowa "prochem jesteś i w proch się obrócisz". Przypominają one o kruchości życia ludzkiego i nieuniknionej śmierci.
- Jeśli podkreślamy wartość Wielkiego Postu, to dlatego, że ten czas prowadzi nas do Liturgii Wigilii Paschalnej, którą przeżywamy nocą z Wielkiej Soboty na Niedzielę Wielkanocną. To najważniejsza liturgia w ciągu roku. Po raz pierwszy śpiewamy "Alleluja", świętując zmartwychwstanie Jezusa - mówi ksiądz Rafał Kowalski, rzecznik arcybiskupa Józefa Kupnego. - W jej trakcie Kościół zadaje nam pytania: Czy wierzysz? W Boga Ojca Wszechmogącego - władcę wszechświata, w Jezusa Chrystusa - zbawiciela, w Ducha Świętego? Kościół stawia pytania o naszą wiarę. Z czasem coraz bardziej uświadamiam sobie, że dobre przeżywanie Wielkiego Postu ma prowadzić do świadomego przeżycia właśnie tej rozmowy i świadomego wypowiedzenia swojego: "wierzę" - dodaje kapłan.
Ksiądz Kowalski dodaje, że wbrew pozorom w Wielkim Poście nie chodzi o zewnętrzne umartwianie siebie, utrudnianie sobie życia czy zadawanie sobie bólu. Nie chodzi też o to, ile słodyczy sobie odmówimy, ilu kaw nie wypijemy lub o ile krócej będziemy oglądać telewizję czy spędzać czas przy komputerze. - To wszystko ma nam jedynie pomóc w uświadomieniu sobie kim jesteśmy, zmieniać nasze myślenie o nas samych, o świecie i ludziach żyjących obok - mówi kapłan. Zauważa, że źle jest, jeśli wszelkie wyrzeczenia czy postanowienia wielkopostne pozostałyby jedynie w sferze zewnętrznej. - Można powiedzieć oficjalnie: "ograniczam posiłki", ale z zamiarem: "zrzucę kilka kilogramów". Ważne jest nie tylko, co postanawiamy, ale z jakim nastawieniem - przekonuje ksiądz Kowalski.
Przypomina orędzie papieża Franciszka na Wielki Post. - Zauważył, że w codziennym zabieganiu człowiek może zapomnieć o innych, o ich problemach, cierpieniach i krzywdach, jakich doznają. Wówczas jego serce ogarnia obojętność. Ojciec święty mówi o grożącej nam globalizacji obojętności. To bardzo mocne słowa - mówi ksiądz Kowalski. Dlatego, według niego, każdy człowiek potrzebuje odnowy, by nie zobojętniał i nie zamknął się w sobie. Wielki Post to dobra okazja do tego, by zatrzymać się i na nowo pozbierać. Środa Popielcowa jest dla katolików dniem ścisłego postu i wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych. Zasady te nie obowiązują jednak osób niepełnoletnich i tych, które ukończyły 60 lat. Podczas Wielkiego Postu, aż do Wielkanocy osoby wierzące powinny powstrzymać się od brania udziału w hucznych imprezach. W kościołach są odprawiane Drogi Krzyżowe i Gorzkie Żale, upamiętniające mękę Chrystusa, a kapłani noszą szaty barwy fioletowej.
Czytaj e-wydanie »