Pomimo perturbacji związanych ze strajkiem nauczycieli ruszyły zaplanowane egzaminy gimnazjalne. W środę uczniowie piszą testy z historii, wiedzy o społeczeństwie i języka polskiego. "Gazeta Pomorska" odwiedziła Zespół Szkół nr 8 przy ul. Willowej. Do egzaminów zasiadły 33 osoby. Humory raczej dopisywały. - Niech moc będzie z wami - mówi do uczniów Iwona Milewicz, nauczycielka języka polskiego. - To my się bardziej denerwujemy niż wy, ale trzymamy za was kciuki, bo wasz sukces jest naszym sukcesem - dodaje Jacek Kazanecki.
Egzamin gimnazjalny 2018 - dzień pierwszy - Zespół Szkół nr 8 we Włocławku
Pomimo perturbacji związanych ze strajkiem nauczycieli ruszyły zaplanowane egzaminy gimnazjalne. W środę uczniowie piszą testy z historii, wiedzy o społeczeństwie i języka polskiego. "Gazeta Pomorska" odwiedziła Zespół Szkół nr 8 przy ul. Willowej. Do egzaminów zasiadły 33 osoby. Humory raczej dopisywały. - Niech moc będzie z wami - mówi do uczniów Iwona Milewicz, nauczycielka języka polskiego. - To my się bardziej denerwujemy niż wy, ale trzymamy za was kciuki, bo wasz sukces jest naszym sukcesem - dodaje Jacek Kazanecki.
Pomimo perturbacji związanych ze strajkiem nauczycieli ruszyły zaplanowane egzaminy gimnazjalne. W środę uczniowie piszą testy z historii, wiedzy o społeczeństwie i języka polskiego. "Gazeta Pomorska" odwiedziła Zespół Szkół nr 8 przy ul. Willowej. Do egzaminów zasiadły 33 osoby. Humory raczej dopisywały. - Niech moc będzie z wami - mówi do uczniów Iwona Milewicz, nauczycielka języka polskiego. - To my się bardziej denerwujemy niż wy, ale trzymamy za was kciuki, bo wasz sukces jest naszym sukcesem - dodaje Jacek Kazanecki.
Pomimo perturbacji związanych ze strajkiem nauczycieli ruszyły zaplanowane egzaminy gimnazjalne. W środę uczniowie piszą testy z historii, wiedzy o społeczeństwie i języka polskiego. "Gazeta Pomorska" odwiedziła Zespół Szkół nr 8 przy ul. Willowej. Do egzaminów zasiadły 33 osoby. Humory raczej dopisywały. - Niech moc będzie z wami - mówi do uczniów Iwona Milewicz, nauczycielka języka polskiego. - To my się bardziej denerwujemy niż wy, ale trzymamy za was kciuki, bo wasz sukces jest naszym sukcesem - dodaje Jacek Kazanecki.
