https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Egzamin na prawo jazdy w Inowrocławiu? Dlaczego nie?!

DOMINIK FIJAŁKOWSKI [email protected] tel. 52 357 22 33
W Inowrocławiu jest kilka szkół nauki jazdy. Przydałby się więc także ośrodek egzaminacyjny.
W Inowrocławiu jest kilka szkół nauki jazdy. Przydałby się więc także ośrodek egzaminacyjny. Fot. Dominik Fijałkowski
Być może za kilka miesięcy nie trzeba będzie już jeździć do Bydgoszczy, Torunia lub Włocławka by zdać egzamin na prawo jazdy. Właśnie projekt ustawy w tej sprawie złożył w Sejmie poseł Krzysztof Brejza.

www.pomorska.pl/inowroclaw

Więcej aktualnych informacji z Inowrocławia znajdziesz również na podstronie www.pomorska.pl/inowroclaw

Inowrocławianie wspominają niezbyt odległe czasy, gdy egzamin na prawo jazdy można było zdawać we własnym mieście. Teraz trzeba jeździć do Bydgoszczy, Torunia lub Włocławka. Często po kilka, a nawet kilkanaście razy, bo zdanie przy pierwszym podejściu graniczy z cudem. - Prawa jazdy wymaga ode mnie mój pracodawca. Przeszłam kurs i teraz jeżdżę na egzaminy. Tak, mówię o nich w liczbie mnogiej. Za dwa tygodnie zdawać będę już po raz piąty. Na ulicach w Bydgoszczy zawsze człowiek popełni jakiś błąd - twierdzi nasza Czytelniczka, Ewelina Kaźmierczak.

Kilkakrotne podchodzenie inowrocławian do egzaminu w obcym mieście to także spore obciążenie finansowe.

Już za kilka miesięcy?

Poseł Krzysztof Brejza złożył przedwczoraj w Sejmie projekt ustawy, która umożliwi egzaminowanie w Inowrocławiu i podobnych jemu miastach. - Wielokrotnie uczestniczyłem w spotkaniach w ministerstwie infrastruktury, podczas których przekonywałem ekspertów do mojego pomysłu. Efektem jest projekt ustawy. Liczę, że w ciągu kilku najbliższych miesięcy ma on szansę być uchwalonym przez Sejm - mówi inowrocławski parlamentarzysta.

Kategorie A i B

Obecnie egzaminy na prawo jazdy mogą być organizowane tylko w miastach na prawach powiatu. Projekt Brejzy wprowadza możliwość egzaminowania w miejscowościach, które nie posiadają takich praw, a władzę wykonawczą sprawuje w nich prezydent. Daje on możliwość tworzenia przez marszałków województw miejsc egzaminowania na kategorie A i B, najpopularniejsze rodzaje praw jazdy.

Komentarze 21

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
sir_FoX
Jamon, piszesz takie głupoty, że głowa boli

Mimo, że jestem z Inowrocławia, to zrobiłem kurs i egzamin na prawo jazdy w Gdańsku (z racji studiów i oszczędności czasu - wspomniane dojazdy INO-BDG - nvrmd). W Trójmieście podczas egzaminu są 3 ronda egzaminacyjne - wszystkie mniej skomplikowane i mniejsze od tego Inowrocławskiego Tramwaje to też nie problem - wiadomo, że też mają światła i motorniczych, którzy są ludźmi i nie wjadą w Ciebie na pełnej prędkości, a codziennie w godzinach szczytu widzę na pęczki kierowców stojących na torach na skrzyżowaniach - mamy zabierać im prawo jazdy?

W ogóle naiwny jest ten, kto myśli, że podczas 30h nauczy się jeździć samochodem. Te 30 godzin służy temu, aby kierowca poczuł się pewnie za kierownicą i czuł samochód - jazda po mieście nie różni się niczym pomiędzy Warszawą, Gdańskiem, Katowicami czy Poznaniem (a miałem już przyjemność jeździć po wszystkich tych miastach i wiem co mówię ). Znam osoby, które zdają po pierwszym razie, bo miały ładne nogi, a później boją się wsiąść do samochodu. Znam też osoby, które próbowały 6 razy z powodu stresu, zdały za 7 razem, a gdy jeżdzą same już po kilku latach, to są świetnymi kierowcami. Praktyka nauczy cię najwięcej.
Inowrocław jest super miejscem do egzaminu na prawo jazdy - nie ma korków, jest trochę jednokierunkowych ulic w centrum, jest trochę skrzyżowań, mamy ronda i pół-ronda kilkupasmowe na rąbinie, ruch i ilość aut jest idealna. Nie wiem dlaczego niby egzamin na prawo jazdy ma wyglądać jak polowanie i safari w tłumie. Naprawdę uważasz, że żeby dobrze jeździć to trzeba opanować stanie w korku i wpychanie się na drugi pas w godzinach szczytu? Refleks poćwicz przed komputerem, samochód służy do przemieszczania się i od refleksu za kierownicą ważniejsze jest opanowanie, spokój i ogląd sytuacji na drodze.
Jak już mówiłem, straszne głupoty piszesz. Mam nadzieję, że teraz przynajmniej jeździsz przepisowo i uważnie, a nie uważasz, że jak zdałeś w Bydgoszczy za pierwszym razem to jesteś Master of Drift

pzdr!
j
jamon
Nie zgodzę się z poprzednikiem. Jeśli egzaminy będą się odbywać w Inowrocławiu, to kursy też ograniczą się do Inowrocławia. Wtedy wspomniane już wcześniej wielopasmowe ronda i skrzyżowania z tramwajami będą opanowywane co najwyżej na papierze i ktoś kto po zdaniu prawka pojedzie do Bydgoszczy będzie miał lepszego stresa niż na samym egzaminie. A to, że szkoły jazdy oszukują na godzinach? Ja zdawałem w Bydgoszczy, też byłem "przycinany" na godzinach i w dodatku w trakcie kursu zmieniałem szkołę bo w pierwszej cały czas prawie jeździłem po placu (kiedy już place likwidowano) i zdałem za pierwszym razem. Dlatego, że w drugiej szkole jeździłem już tylko po Bydgoszczy. Teraz nie boję się pojechać do Poznania, do trójmiasta, Warszawy, czy gdziekolwiek. Gdyby kursy i egzaminy odbywały się tylko w Inowrocławiu byłoby na pewno inaczej.
i
instruktorCB CIN
A ja jestem przeciwny zdawaniu egzaminu na prawo jazdy w Inowrocławiu. Z tego byłoby tylko jeszcze więcej szajbusów i niedzielnych kierowców. Owszem w Inowrocławiu jest gdzie jeździć ale nie ma ronda takiego z prawdziwego zdarzenia, z kilkoma pasami i światłami na środku, nie ma tramwajów i samochodów też nie ma tyle. W większym mieście gdzie samochodów jest więcej, trzeba wykazać się większym refleksem i sprytem, a w Inowrocławiu nawet jak Ci zgaśnie samochód na światłach to nic wielkiego się nie stanie. Po drugie jak ktoś zdaje po 5, 6 czy 7 razy prawko to powinien już sobie odpuścić dla bezpieczeństwa swojego i innych. Owszem można raz nie zdać bo egzaminator miał zły dzień, a drugi bo zapomniałeś ustawić lusterek. Ale nie można zdawać w nieskończoność. To powinno być już ustawowo uregulowane - nie zdałeś 3 razy, znaczy, że się nie nadajesz i więcej możliwości zdawania już nie ma. Mogę się założyć, że byłoby bezpieczniej.
[/quote

Inowrocław to bardzo dobry pomysł. Skończy się w końcu oszukiwanie kursantów na godzinach poprzez dojazd do Bydgoszczy lub Torunia. Jak ma się kursant nauczyć jeździć, skoro wyjeździł z 30-stu godzin ustawowych 12, plus dwie na placu i dwie po Inie?! Kto powiedział, że kursant nawet jak wyjeździ 30 godzin ma umieć jeździć? Tak, są kursanci, którym wystarcza 30godz i to z zapasam, ale osobiście jeździłem z kursantami po 70godz, 90godz a nawet 112godz. Jeśli instruktor wypuszcza nieprzygotowanego kursanta na egzamin, którego z premedytacją oszukał na godzinach to jak ma on zdać prawko? Druga sprawa, piraci i szajbusy byli są i będą. Egzamin w Inowrocławiu na pewno się nie przyczyni do zwiększenia ilości piratów drogowych. Jeśli ktoś ma klocki lego w głowie to nic mu nie pomoże. Nie ma znaczenia kto gdzie robił prawko, lecz jakim jest człowiekiem. Bezmyślność za kółkiem niesie śmierć i nieszczęście, a nie zdany egzamin w Pile, Koninie czy już może wkrótce w Inowrocławiu. To jest problem polskich kierowców. Troszke oleju w głowie i będzie bezpieczniej. Pozdrawiam.
t
tymoteusz
Jechałem kiedyś przez Bydgoszcz. Na sąsiednim pasie, w tym samym kierunku stał a nie jechał samochód "egzamin". Poruszaliśmy się metr na minutę. I to było w ramach egzaminu? Stanie w korku? Tam dopiero egzaminowanego zżerały nerwy!!! Na razie tego nie ma w Inowrocławiu!
j
jamon
A ja jestem przeciwny zdawaniu egzaminu na prawo jazdy w Inowrocławiu. Z tego byłoby tylko jeszcze więcej szajbusów i niedzielnych kierowców. Owszem w Inowrocławiu jest gdzie jeździć ale nie ma ronda takiego z prawdziwego zdarzenia, z kilkoma pasami i światłami na środku, nie ma tramwajów i samochodów też nie ma tyle. W większym mieście gdzie samochodów jest więcej, trzeba wykazać się większym refleksem i sprytem, a w Inowrocławiu nawet jak Ci zgaśnie samochód na światłach to nic wielkiego się nie stanie. Po drugie jak ktoś zdaje po 5, 6 czy 7 razy prawko to powinien już sobie odpuścić dla bezpieczeństwa swojego i innych. Owszem można raz nie zdać bo egzaminator miał zły dzień, a drugi bo zapomniałeś ustawić lusterek. Ale nie można zdawać w nieskończoność. To powinno być już ustawowo uregulowane - nie zdałeś 3 razy, znaczy, że się nie nadajesz i więcej możliwości zdawania już nie ma. Mogę się założyć, że byłoby bezpieczniej.
G
Gość
KOTLAREK WAM TO ZALATWI TO JES SPEC Z BYDGOSKIEJ
J
JUlka
Albo u Zientary na Dworcowej. Tam jest chyba najszybciej
i
instruktorka
WITAM,JESTEM INSTRUKTORKĄ Z GRUDZIĄDZA I MIAŁAM WIELE OSÓB Z BYDGOSZCZY,KTÓRE WYKUPIŁY U NAS W GRUDZIĄDZU DODATKOWE GODZINY I ....ZDAŁY.
MÓWILI O NIESAMOWITYCH WYMAGANIACH EGZAMINATORÓW,U NAS JEST TAK SAMO JAK WSZĘDZIE,NALEŻY ODNALEZĆ SIĘ ZA KIEROWNICĄ I PAMIĘTAĆ,ŻE TO MY KIERUJEMY POJAZDEM A NIE ON NAMI,JESTEŚMY W PEŁNI ODPOWIEDZIALNI ZA KAŻDY WYKONANY MANEWR,PROPAGUJĘ BEZPIECZNĄ JAZDĘ I ŻYCZĘ WSZYSTKIM ZDAJĄCYM SAMYCH SUKCESÓW ORAZ SZEROKIEJ DROGI!.
POZDRAWIAM.
G
Gość
W dniu 06.01.2010 o 19:45, ~MACIEJ~ napisał:

CZESC gdzie i u kogo najtaniej i najszybciej wykupic dodatkowe godziny przed egzaminem


U SAJI NA UL. ŚW.DUCHA PRZY RYNKU
~MACIEJ~
CZESC
gdzie i u kogo najtaniej i najszybciej wykupic dodatkowe godziny przed egzaminem
M
Maciek
Moim zdaniem to bardzo dobry pomysł jestem z okolic inowrocławia i zdawałem egzamin w bydgoszcy. Egzamin w Bydgoszczy zdalem bez problemu ale nie o to tutaj chodzi dojeżdżałem z okolic inowrocławia i codzienny dojazd do bydgoszczy kosztowal mnie dwie godziny które nic nie pomagały a to tylko jazda po prostej drodze, godziny te można było by lepiej wykorzystać ucząc sie jezdzić w mieście. Otwarcie takiego osrodka w inowrocławiu daje miastu duże mozliwości a także jakie nowe miejsa pracy a to chyba sie przyda.
G
Gość
W dniu 05.12.2009 o 16:38, Gość napisał:

A może z Bydgoszczy zaczną przyjeżdżać do Ina zdawać bo tu są 3 ulice na krzyż!


Teraz są korki a jak zaczną jeździć L to dopiero będzie masakra.
Pierwsze to niech zrobią obwodnicę.
Ładna kaszanka wyborcza - a kiedy będą wybory?
G
Gość
W dniu 05.12.2009 o 00:45, ~Michalina~ napisał:

oczywiście, że egzamin powinno się zdawać równiez w mniejszych miastach! dlaczego mamy jezdzic do bydgoszczy skoro moglibysmy rownie dobrze zdac to na miejscu! dzięki Panie Krzysiu;) jeśli dobrze pójdzie, do zobaczenia na ulicach Inowrocławia;)


A może z Bydgoszczy zaczną przyjeżdżać do Ina zdawać bo tu są 3 ulice na krzyż!
~Michalina~
oczywiście, że egzamin powinno się zdawać równiez w mniejszych miastach! dlaczego mamy jezdzic do bydgoszczy skoro moglibysmy rownie dobrze zdac to na miejscu! dzięki Panie Krzysiu;) jeśli dobrze pójdzie, do zobaczenia na ulicach Inowrocławia;)
k
kasida7
żeby w 40 tys. miescie istnial WORD a w miescie 2 razy wiekszym o bardziej rozbudowanej infrastrukturze drogowej nie mozna było zdawać prawka?

szok totalny, popieram ten pomysl, jak najbardziej, tym bardziej ze z pewnoscia poprawi (umocni) pozycje miasta w caslym wojewodztwie
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska