Siedem łabędzi zostało „eksmitowanych” przez służby z Małego Blankusza w Świeciu. Ptasia rodzina ma już nowy dom.
- Istniało podejrzenie, że ojciec łabędziej rodziny może być chory. Ponadto Mały Blankusz dla łabędzi był za mały, płytki i zamulony. W dodatku niebawem teren wokół ulegnie rewitalizacji - tłumaczy decyzję o interwencji Roman Witt, komendant Straży Miejskiej w Świeciu.
Służby zdecydowały się odłowić łabędzie i przenieść w inne miejsce. - Wybór padł na Kozłowo - uzupełnia Roman Witt. - Uznaliśmy, że będzie to dla nich korzystniejsze środowisko – dodaje.