Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Eksport z Kujaw i Pomorza. Na Zachodzie piją Smirnoffa i Bolsa w nakrętkach z DGS

(LT)
Firma DGS eksportuje zakrywki, m.in. do markowych  wódek (Smirnoffa czy  Bols), choćby do Europy Zachodniej. Na zdjęciu: Jerzy Lewandowski, operator drukarki sitodrukowej, drukującej boczne części aluminiowych zakrywek.
Firma DGS eksportuje zakrywki, m.in. do markowych wódek (Smirnoffa czy Bols), choćby do Europy Zachodniej. Na zdjęciu: Jerzy Lewandowski, operator drukarki sitodrukowej, drukującej boczne części aluminiowych zakrywek. Andrzej Galczak
Eksport ciągnie gospodarkę. Wiele naszych świetnie radzi sobie na rynkach zagranicznych.

To także efekt tego, że poszukują one kolejnych odbiorców, nawet w odległych krajach. Polski eksport nie przestaje zadziwiać - twierdzi Łukasz Kozłowski, ekspert Pracodawców RP.

Bo wyniki są bardzo dobre (wzrost salda na rachunku obrotów bieżących z 165 mln euro w maju do 574 mln euro w czerwcu).

Nasi wypierają gorszych

- Bardzo dużo eksportujemy, coraz więcej - twierdzi Krzysztof Grządziel,_prezes i założyciel włocławskiej firmy DGS (obecnie Guala Closures DGS Poland SA), k_tóra jest producentem zakrywek do opakowań szklanych. - Towar wysyłamy głównie do Europy Zachodniej. Wypieramy innych producentów, dlatego sprzedaż nam rośnie.
- Eksport ratuje nas w trudnych czasach, gdy osłabł popyt wewnętrzny - podkreśla Kozłowski.

Polacy ograniczają np. zakupy wieprzowiny, której ceny w sklepach systematycznie rosną. Dlatego zakłady mięsne starają się jak najwięcej tego towaru wyeksportować.

Eksporterzy  z Kujaw i Pomorza: zamierzają handlować z Afryką

- Sprzedajemy wieprzowinę między innymi do Kazachstanu, Rosji i na Białoruś - mówi Andrzej Skiba, właściciel zakładów mięsnych "SKIBA" w Chojnicach. - Staramy się zdobywać także dalsze rynki zbytu. Ostatnio otrzymaliśmy uprawnienia zezwalające na eksport do Japonii. Być może będziemy tam sprzedawać boczek i żeberka. Japończycy to wymagający klienci, ale tam można otrzymać korzystne ceny.

Azjatycki rynek jest dobrze znany chojnickiemu przetwórcy, bo od czasu do czasu wysyła towar m.in. do Singapuru, Korei Płd., Chin. - To obiecujący rynek - twierdzi Skiba. - Zamierzamy też handlować z Afryką.

Na liście krajów afrykańskich do których chojnicki przetwórca może wysyłać towary są: Kongo, Gabon, Ghana, Gwinea Równikowa, Wybrzeże Kości Słoniowej, Liberia, Senegal i Maroko. Andrzej Skiba przyznaje, że z niektórych uprawnień eksportowych dotąd nie skorzystał, ale nie wyklucza tego w przyszłości.

Bo - jak podkreśla wielu przedsiębiorców - taka możliwość może się przydać w trudnych czasach, gdy towaru w kraju jest za dużo.

Nadprodukcja poza kraj

- Około trzydziestu pięciu procent tego co wyprodukujemy, kierujemy na eksport - mówi Zenon Pieńkos, prezes Przedsiębiorstwa Drobiarskiego "Drobex" w Solcu Kujawskim. - To mniej więcej tyle, ile wynosi nadprodukcja drobiu w Polsce.

Towary z Solca jadą między innymi do Anglii, Francji i Włoch. Drobex eksportuje elementy drobiowe, np. filety z kurczaków, polędwiczki.

I choć jakość polskiego drobiu jest doceniana na Zachodzie, to Zenon Pieńkos nie marzy w wzroście eksportu. - Jesteśmy polskim zakładem i interesuje nas przede wszystkim rynek krajowy - podkreśla prezes.
 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska