Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Elana Toruń musi z Turem wziąć się za bary

TOM
W Turku drużyna żółto-niebieskich musi dużo strzelać i przede wszystkim celnie.
W Turku drużyna żółto-niebieskich musi dużo strzelać i przede wszystkim celnie. Lech Kamiński
Niedzielny mecz z broniącym się przed spadkiem Turem Turek dla piłkarzy Elany ma być okazją do rehabilitacji.

Głupio stracone bramki, nieprzekonująca gra - to najważniejsze z powodów inauguracyjnej przegranej zespołu Elany. - Środę popielcową mamy już dawno za sobą, ale zawodnicy bez wyjątku posypali głowę popiołem - trener Mariusz Bekas próbuje ocednić morale swoich piłkarzy po przegranej z MKS Kluczbork.

Mało, że drużyna jeszcze raz obejrzała swoją grę, to ponownie przeanalizowała wraz z trenerem wszystko to co robiła źle. - Co z tego, że przez większość spotkania utrzymywaliśmy się przy piłce, skoro nasza przewaga nie przekładała się na sytuacje bramkowe. Zespół musi być na boisku bardziej zdecydowany, a poszczególni zawodnicy brać odpowiedzialność za wynik - przypominał jak mantrę swoim zawodnikom szkoleniowiec.

Toruń - wiadomości

Niedzielne spotkanie w Turku będzie więc najlepszą okazją, aby zrehabilitować się za tą przegraną. Kolejna teoretycznie zamknie toruńskiej drużynie szansę walki o premiowane awansem miejsca. Tym bardziej więc nie może być mowy o lekceważeniu przeciwnika i nonszalancji w grze. Tur gra bardzo młodym zespołem, większość to "absolwenci" SMS w Łodzi. Trener Piotr Szarpak natchnął swoich piłkarzy duchem walki, jak sam kosztował występując w łódzkim Widzewie. Jego podopieczni w każdym meczu grają ze zdwojoną ambicją i niejednemu rywalowi już solidnie dali się we znaki.

Elana musi spodziewać się więc meczu walki. Jeżeli piłkarze w żółto-niebieskich barwach nie wezmą się z Turem za bary, może spotkać ich kolejna przykrość. Dodatkową okolicznością, w pewnym sensie niekorzystną, będzie pora rozgrywania meczu. Rozpocznie się już o godz. 11, a pamiętajmy że z soboty na niedzielę przejdziemy na czas letni (śpimy o godzinę krócej). - Wierzę, że nie zaśpimy , a zawodnicy wezmą poprawkę i wystarczająco wypoczną przed meczem - spodziewa się Bekas.

Elana ma jednak problemy. na drobne urazy narzeka dość liczna grupa zawodników: Czarnecki, Grudzień, Lewandowski i Mikołajczak. Służby medyczne mają więc pełne ręce roboty. Ale kłopoty personalne nie mogą być usprawiedliwieniem. To Elana jest faworytem tego meczu i każdy inny wynik, niż zwycięstwo, będzie jej porażką.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska