Dni dzielące nas od rozpoczęcia rywalizacji na "drugim froncie" biegną nieubłaganie. Na przygotowanie piłkarze mają już tylko dwa tygodnie, a trenerzy niewiele więcej na skonsolidowanie zespołu.
W połowie drogi
Kadra Elany przebywa, od poniedziałku, na zgrupowaniu w Więcborku. To już symptom lepszych czasów w Towarzysko z Cuiavią i Gwardią
Czysta kartka się wypełnia
Najprzyjemniejszą częścią każdego zgrupowania są zajęcia z piłkami, szlifowanie taktyki i gry kontrolne. To piłkarze lubią najbardziej. W tej sferze muszą dać z siebie wszystko. - Jeszcze przed wyjazdem do Więcborka zawodnicy usłyszeli ode mnie, że każdy przystępuje do przygotowań z czystą kartą - wtajemnicza "Pomorską" szkoleniowiec. - Ale kolejne dni powodują, że przy nazwisku pojawiają się kolejne adnotacje. Są więc plusy i minusy; przy angażowaniu nowych graczy kryteria będą więc jasne.
W środę torunianie rozegrali pierwszą grę kontrolną. Beniaminkowi trzeciej ligi, inowrocławskiej Cuiavii, zaaplikowali 6 goli. - Podzieliłem kadrę na dwa zespoły - opowiada Durda. - Wszyscy wystąpili po 45 minut. Dlaczego tak krótko? Dlatego, że grali na zmęczeniu bowiem przedpołudnierm był trening interwałowy. Dlatego spostrzeżenia jakie wyniosłem z tej gry nie są do końca miarodajne. Ale nie jest tak, że ich nie mam.
Przyglądają się z uwagą
Zdaniem opiekuna żółto-niebieskich interesującym zawodnikiem wydaje się być Tomasz Grudzień. - Jest dynamicznym, nietuzinkowym bocznym pomocnikiem - ocenia trener TKP. W środku pola rolę playmekera wypełniał Marcin Kikowski. - Miał kilka świetnych otwierających podań, ale nie wiem co robił podczas pobytu na Cyprze. Wygląda słabo motorycznie - dodaje szkoleniowiec. Po lewej stronie boiska udany występ zaliczył Damian Sędziak. - To naprawdę fajny piłkarz. Był zmęczony po pobycie w Arce, ale zostanie z nami do końca zgrupowania. Nie chciałbym jednak chwalić dnia przed zachodem słońca. Przed nami kolejne sparingi, podczas których z uwagą się wszystkim przyjrzymy.
Długa jesień
Elana poznała już terminarz. Rozgrywki zacznie 23 lipca meczem u siebie z Zagłębiem Sosnowiec. Dla piłkarzy będzie to długa jesień, bowiem PZPN zażyczył sobie, aby ligowa jesień potrwała do 20 listopada i obejmowała trzy kolejki na poczet rundy rewanżowej. Tym bardziej trzeba się więc do nich przygotować.