- Generalnie jestem zadowolony z postawy zespołu w rundzie jesiennej. Mamy trzy punkty straty do lidera, co nie jest złym wynikiem. Wszystko jest w naszych rękach - mówi prezes Unii/Drobex Dariusz Nytko. Podopieczni trenerów Roberta Bednarka i Artura Góreckiego odnieśli dziesięć zwycięstw, zanotowali cztery remisy i doznali dwóch porażek (w wyjazdowych meczach z Cuiavią Inowrocław 1:3 i Notecianką Pakość 2:5). Atutem Unii były mecze na własnym boisku - siedem zwycięstw i remis.
Jakby tego było mało, liderem klasyfikacji strzelców jest Sebastian Pacek, który strzelił 16 bramek. Tyle samo na swoim koncie ma Michał Kruszczyński (Cuiavia Inowrocław). Jednak w klubie planowane są kolejne wzmocnienia. - Chciałbym, żeby kadra zespołu liczyła 20-22 zawodników. Chcielibyśmy wzmocnić każdą pozycję - dodał prezes Nytko.
Przypomnijmy, że w trakcie rundy jesiennej, do drużyny dołączył Ukrainiec Maksim Adamenko, który wcześniej występował w litewskiej Kruoja Pokroje, a ta w kwalifikacjach Ligi Europejskiej w dwumeczu przegrała z Jagiellonią Białystok.
Tymczasem, jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, jest zainteresowanie Kamilem Nytko, a ten w ostatnich meczach spisywał się bardzo dobrze. Według naszych informacji piłkarzem Unii poważnie zainteresowane są jeden z klubów ekstraklasy Czech i II ligi Mołdawii.
Unici już w styczniu przystąpią do rozgrywania spotkań kontrolnych. W planach są mecze z Wdą Świecie, Startem Warlubie, Polonią/Ostromecko Bydgoszcz, Pelikanem Niechanowo, Zawiszą II Bydgoszcz, Wdą II Świecie/Strażakiem Przechowo i TKP Elaną Toruń. Niewykluczone, że zespół zagra jeszcze jeden sparing w marcu. 12 marca mają się odbyć mecze 1/8 finału Pucharu Polski, a tydzień później pierwsza wiosenna kolejka w nowym roku. Unia/Drobex zmierzy się wówczas przed własną publicznością z Włocłavią.