Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Elana Toruń pokonała Polonię Nowy Tomyśl

TOMASZ MALINOWSKI
fot. archiwum
Elana Toruń wygrała na wyjeździe z Polonię Nowy Tomyśl 2:0. Bramki dla toruńskiego zespołu strzelili Adam Młodzieniak i Paweł Mądrzejewski.

Przed wejściem na boisku trener Dariusz Durda lekko ostudził głowy swoich piłkarzy. - Zabroniłem piłkarzom prowadzenia otwartej gry - mówił "Pomorskiej" po spotkaniu szkoleniowiec. - Mieli zagęścić środek pola, poruszać się blisko siebie i w zarodku likwidować akcje ambitnie walczących o utrzymanie gospodarzy.

I rzeczywiście, początek spotkania przebiegał zgodnie z przewidywaniami opiekuna żółto-niebieskich. Częściej przy piłce znajdowali się gracze z Nowego Tomyśla. Gdy przekraczali środkową linię, dobrze zorganizowani torunianie przerywali podania i organizowali błyskawiczne kontrakcje. W 23 min. prawą flanką pognał Mieczysław Sikora, zagrał piłkę wzdłuż bramki polonii, a nadbiegający z lewego skrzydła Adam Młodzieniak plasowanym strzałem umieścił futbolówkę w siatce. Cały zespół Elany podbiegł do swojej ławki i popularną kołyską celebrował narodziny córki bramkarza Nazara Penkovtsa - Mai.
Po chwili zrozumiałej radości podopieczni Durdy znów musieli czujnie kontrolować poczynania gospodarzy. Bardzo dobrze spisywali się w osi boiska Rafał Więckowski i Wojciech Świderek, a Paweł Mądrzejewski organizował grę skrzydłowym - Sikorze i Młodzieniakowi.

Nie minęło 10 minut gry i w obozie żółto-niebieskicgh znów zapanowała radość. Po wymianie piłki między Sikorą i Kelechi Iheanacho, Nigeryjczyk obsłużył Pawła Mądrzejewskiego. Popularny "Pawlak" minął dwóch graczy Polonii i plasowanym strzałem po raz drugi pokonał bramkarza miejscowej drużyny.

Oko w oko z Nazarem

- W przerwie zaapelowałem o maksymalną koncentrację po powrocie na boisko. Zbyt często bowiem drużyna pozwala sobie na chwile słabości, po których rywale potrafią nas skarcić i wrócić do gry - tłumaczył "tajemnice "szatni Durda.

I,niestety, dwukrotnie zawodnicy z Torunia dopuścili do sytuacji sam na sam z Penkovtsem. Raz napastnik Polonii przestrzelił, za drugim znakomitą interwencją popisał się Ukrainiec.

A Elana wyłącznie kontrowała. Po jednej z takich szybkich akcji Iheanacho wyszedł sam na bramkę rywali, lecz trafił piłką tylko w nogi bramkarza.

Polonia Nowy Tomyśl - TKP Elana Toruń 0:2 (0:2)
Bramki: Młodzierniak (23), Mądrzejewski (33).
ELANA: Penkovets - Kłos, Sobolewski, Wieckowski, Wróbel - Sikora (72. mania), Świderek, Mądrzejewski (73. Grube), Młodzieniak - Nowasielski (46. Zaremski), Iheanacho Sędziował: Maciej Lewicki (Gdańsk). Żółta kartka: Nowasielski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska