https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Elana Toruń tym razem zagrała dużo poniżej swoich możliwości

Dariusz Knopik
Tym razem torunianie zawiedli i zakończyli swoją udaną serię
Tym razem torunianie zawiedli i zakończyli swoją udaną serię Piotr Lampkowski
W szóstej kolejce piłkarskiej Betclic 3. Ligi Elana Toruń grała w delegacji. Rywalem był beniaminek - Kotwica Kórnik. Żółto-niebiescy liczyli na podtrzymanie dobrej passy i punkty w kolejnym meczu.

Kotwica Kórnik - Elana Toruń 1:0 (0:0)

Bramka: Kacper Borowiak (70)

Elana: Pelczarski - Korpalski, A. Kowalski, Andrzejewski (74. Mielcarek) - Kamiński (52. Knera), Woroniecki, K. Kowalski (74. Kościelecki), Karbowiński - Kuropatwiński (57. Stolc), Gabrych, Góra (52. Stawski).

Niestety, na chęciach się tylko skończyło, bo torunianie zagrali słabo i przegrali. A ich rywale odnieśli pierwsze zwycięstwo w sezonie.

- Od początku nie byliśmy sobą - przyznał Rafał Więckowski, trener żółto-niebieskich. - Nie było agresji i determinacji w naszej grze. Popełnialiśmy sporo prostych błędów. Jednak pomimo słabej gry potrafiliśmy sobie stworzyć trzy bardzo dobre okazje bramkowe, ale je zmarnowaliśmy. I jeśli się nie wykorzystuje takich okazji dwóch sam na sam i jednej do pustej bramki, to potem przegrywa się mecz. Rywale zdobyli bramkę po dośrodkowaniu z bocznego sektora, a ich zawodnik uderzył w ekwilibrystyczny sposób ala przewrotką i piłka wpadła do bramki. To był nasz najsłabszy mecz w lidze do tej pory - dodał szkoleniowiec.

Zobaczcie także

W następnym meczu Elana zagra u siebie z Błękitnymi Stargard.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska