Chrobry Głogów, to beniaminek obecnych rozgrywek, poczynający sobie zupełnie przyzwoicie. Drużyna plasuje się w samym środku stawki i w dziewięciu spotkaniach zdołała zgromadzić 13 punktów. Najbliższemu rywalowi Elany Toruń idzie nieźle zarówno w domu, jak i w delegacji. Dorobek wyjazdowy zespołu to 1 zwycięstwo, 2 remisy i 1 porażka; bramki: 3-3.
Gra drużyny opiera się na olbrzymim doświadczeniu Zbigniewa Grzybowskiego, piłkarza doskonale znanego trenerowi Durdzie. To gracz uniwersalny, potrafiący z powodzeniem rozprowadzić akcję czy tez ją zakończyć skutecznym strzałem. - Dlatego swoich zawodników będę uczulał, aby unikali fauli w okolicach pola karnego, po rzuty wolne w wykonaniu Zbyszka bywają bardzo niebezpieczne - zwraca uwagę opiekun żółto-niebieskich.
Przeczytaj też: Elana Toruń wygrała w Kaliszu
Grzybowski zdobył, co prawda, dotychczas dwie bramki, ale kilkakrotnie asystował przy golach zwłaszcza Mateusza Hałambieca, najskuteczniejszego napastnika gości (4 gole).
Odnowa i motywacja
U wszystkich drugoligowców ten tydzień kompletnie zmienił mikrocykl tygodniowy. Piłkarze więcej czasu przebywali w podróży niż na treningu. - W czwartek zarządziłem 30-minutowy rozruch, a potem cała kadra udała się na pływalnię - informuje trener Durda. - Tym razem skończyło się tylko na pływaniu, już bez sauny, bo w sobotę musimy być w optymalnej dyspozycji. W przeddzień meczu na zajęciach skupimy się już wyłącznie na stałych fragmentach gry i pewnych rozwiązaniach taktycznych.
Poza Karolem Lewandowskim leczącym wciąż staw skokowy wszyscy zawodnicy są do dyspozycji trenera.
Torunianie zagrają jutro o podwójną stawkę. Trzy ligowe punkty i solidną meczową premię.
Początek meczu o godz. 16. Relacja na żywo na www.Pomorska.pl