Ponad 1600 zł miesięcznie zyskała na przeliczeniu świadczenie emerytka z rocznika 1953 w Kujawsko-Pomorskiem. Ale tak wysoki wzrost nie jest regułą. Średnio to 200-300 zł więcej.
W sumie oddziały ZUS w Kujawsko-Pomorskiem, po wyroku TK (z 6 marca, sygn. akt P 20/16) przeliczyły emerytury ponad 700 paniom. Wyższe świadczenia dostała ponad połowa, ale czasami jest to tylko kilkanaście-kilkadziesiąt groszy więcej.
W Kujawsko-Pomorskiem do oddziałów ZUS emerytki z 1953 rocznika złożyły 2428 skarg (1260 w oddziale bydgoskim i 1168 w toruńskim, 5 skarg do sądu za pośrednictwem ZUS), o ponowne przeliczenie emerytury, z uwzględnieniem wyroku, czyli bez odliczania wypłaconych wcześniej świadczeń.
Niestety, wśród nich zdecydowaną większość (1707) złożyły panie, którym minęło ponad 5 lat od doręczenia poprzedniej decyzji. Na podstawie Kodeksu postępowania administracyjnego ZUS od razu załatwił je odmownie.
W pozostałych przypadkach na wyroku skorzystało tylko 429 pań (239 w oddziale bydgoskim i 190 w toruńskim), to znaczy wyliczona emerytura okazała się korzystniejsza od dotychczas pobieranej.
Czytaj także: Senat proponuje: 6 miesięcy dla emerytek z rocznika 1953 na złożenie wniosku o powszechną emeryturę
Emerytury 1953 - w regionie średnio 227 zł więcej
Finansowe korzyści na przeliczeniu są bardzo różne. W województwie kujawsko-pomorskim to średnio niecałe 227 zł miesięcznie (prawie 193 zł w ZUS Bydgoszcz i 260 zł w ZUS Toruń), ale rozpiętość jest bardzo duża. Najmniejsza zmiana to 13 groszy, największa - prawie 1677 zł (Toruń) i 1494 zł (Bydgoszcz).
Najwięcej na przeliczeniu zyskały panie, które długo pobierały wcześniejszą emeryturę, np. wniosek o przeliczenie na zwykłą złożyły dopiero w 2017, 2018 roku, i miały ją wysoką. W ich przypadku korzystna okazywała się suma odliczonych świadczeń. Może ona stanowić nawet 30-35 proc. podstawy obliczenia emerytury.
Kto miał wcześniejszą emeryturę niską i szybko, np. tuż po uzyskaniu pełnego wieku wieku złożył wniosek o przeliczenie na zwykłą - nie miał odliczonej dużej kwoty kapitału. Dlatego teraz niewiele zyskał.
Do ZUS w regionie wpłynęło też ponad 970 skarg emerytalnych dotyczących przeliczenia wcześniejszej emerytury, nie związanych z wyrokiem TK.
Natomiast do wszystkich oddziałów ZUS w raju wpłynęło ponad 40,6 tys. skarg od emerytek 1953 rocznika, z tego 265 do sądu. To dane na koniec czerwca. Tylko w 7 894 przypadkach sprawę załatwiono pomyślnie, czyli wyliczona na nowo emerytura okazała się korzystniejsza. Rekordzistką jest emerytka z Częstochowy, której emerytura urosła o 2700 zł miesięcznie. W Opolu to niecałe 2 100 zł, w Kielcach 2500 zł, w Gorzowie i Radomiu - nieco poniżej 1000 zł , w pozostałych oddziałach - powyżej 1000 zł. To maksymalne wzrosty, bo są i takie panie, które dostały tylko kilkanaście, kilkadziesiąt groszy więcej, albo nie dostały żadnej podwyżki.
Zobacz także wideo: Pit 0 dla młodych
Projekt realizujący wyrok TK - w Sejmie do konsultacji
Tak, jak krótko po wyroku Trybunału w sprawie wcześniejszych emerytur kobiet 1953 rocznika zapanował radość, tak szybko zgasła. Okazało się, że większość emerytek nie ma szans skorzystać z orzeczenia, bo dostały decyzję ponad 5 lat temu. W tej sytuacji Kodeks postępowania cywilnego nie przewiduje możliwości wznowienia sprawy.
Ratunkiem ma być projekt ustawy, przygotowany przez senatorów. Kobiety, urodzone w 1953 r, które przeszły na wcześniejszą emeryturę, a teraz nie mogą jej przeliczyć z powodu upływu owych ponad 5 lat, dostałyby 6 miesięcy na złożenie wniosku do ZUS o przeliczenie im świadczeń z uwzględnieniem wyroku TK. Senatorowie chcą tymi rozwiązaniami objąć także panie, które na wcześniejszą emeryturę przeszły z powodu pracy w szczególnych warunkach, z Karty Nauczyciela. W pracach nad przygotowaniem projektu uczestniczył wiceminister pracy Marcin Zieleniecki.
Inicjatywa senacka przyjęta 12 lipca została przekazana do Sejmu. Po tym terminie odbywa się już drugie posiedzenie Sejmu, ale w porządku obrad próżno szukać wspomnianej uchwały Senatu. Marszałek Sejmu skierował projekt do konsultacji do partnerów społecznych, Rady Nadzorczej ZUS (zbiera się 28 sierpnia), sejmowych biur: legislacyjnego i analiz.
Na razie w terminarzu posiedzeń Sejmu zapisane są dwa posiedzenia do końca kadencji: 30 sierpnia i w połowie września. Jeśli ustawa nie zostanie uchwalona pod koniec sierpnia, są marne widoki, by w obecnej kadencji parlamentu sprawa została załatwiona.
