Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Emil Świderski źle czuł się na meczu i zmarł tuż po jego zakończeniu!

(miłk)
fot. sxc.hu
Mecz trzecioligowych rozgrywek zakończył się wielką tragedia.

Miał to być radosny mecz, bowiem po raz pierwszy Wissa Szczuczyn zagrała w trzeciej lidze podlasko-warmińsko-mazurskiej. Niestety zakończył się wielką tragedią.

W 40. minucie sobotniego meczu, na gorącym od czterdziestostopniowego upału boisku w Grajewie (tam Wissa rozgrywa spotkania jako gospodarz), zasłabł najlepszy strzelec szczuczynian, Emil Świderski.

23-letni piłkarz padł na murawę. Koledzy znieśli go na ławkę rezerwowych. Jak twierdzą obserwatorzy Emil od początku meczu zachowywał się nienaturalnie, na pewno nie czuł się dobrze. Gdy zniesiono go na ławkę wyrywał się kolegom, by wrócić na boisko. Wezwano karetkę, ta pojawiła się po kilku minutach i zabrała go do szpitala. Tam trafił na oddział intensywnej terapii. Długo był nieprzytomny. Nad ranem w niedzielę zmarł.

Swój pierwszy mecz w III lidze Wissa przegrała z Mrągowią Mrągowo 0:1 (0:0).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska