Hokeiści KH Energi Toruń pokonali we wtorek Lotos PKH Gdańsk 3:2 (0:1, 1:1, 2:0).

Bramki: 0:1 Smal - Naróg (5), 1:1 Fieofanow - Sadrietdinow (22), 1:2 Smal - Stasiewicz (40), 2:2 Sadrietdinow - Sierguszkin (56), 3:2 Fraszko - Dołęga (58)

KH ENERGA: Spesny - Kozłow, Zieliński, Dołęga, Fraszko, Kalinowski - Jeriomienko, Szkodenko, Sadrietdinow, Fieofanow, Sierguszkin - A. Jaworski, Skólmowski, Naparło, J. Jaworski, Minge - Gazda, Wołżankin, Olszewski.

Derby na lodzie w tym sezonie mają wyjątkowy przebieg. Pierwszy mecz w Toruniu Lotos wygrał po dogrywce, w rewanżu KH Energa wygrał niedawno po karnych. Torunianie bardzo chcieli odwrócić serię i wreszcie wygrać z rywalem z ósemki. Po raz ostatni to udało się 1,5 miesiąca temu właśnie w Gdańsku.

Zaczęło się jednak znowu lepiej dla gości: już w 5. minucie Igor Smal z bliska pokonał Patrika Spesnego. Dalsza część 1. kwarty upłynęła pod znakiem twardej derbowej walki. Nieco więcej z gry mieli torunianie, ale nie potrafili pokonać świetnie reagującego między słupkami Tomasa Fucika. Bramkarz Lotosu odbił groźne strzały Bartosza Fraszki i Artema Sadrietdinowa, a w kolejnej akcji Jarosław Dołęga spudłował do niemal pustej bramki.

W wyrównanej 2. kwarcie najciekawsze działo się na koniec. W 38. minucie na ławkę kar powędrował Fraszko. Torunianie przetrwali napór rywali, ale kilkanaście sekund po powrocie napastnika na lód stracili drugiego gola i znowu Spesnego pokonał Smal.

Największe emocje czekały jednak kibiców pod koniec meczu. W 55. minucie gdańszczanie już cieszyli się z gola, ale sędziowie odgwizdali wcześniej faul na toruńskim obrońcy i go nie uznali.

Odpowiedź gospodarzy była błyskawiczna: dwie bramki w ciągu 2,5 minuty. Najpierw Sadrietdinow dał drużynie remis, kilkadziesiąt sekund później Fraszko był autorem szaleńczej radości na trybunach.

Inne wyniki: Cracovia - Naprzód Janów 5:0, GKS Katowice - GKS Tychy 4:3, Podhale Nowy Targ - Zagłębie Sosnowiec 6:2, JKH GKS Jastrzębie - Unia Oświęcim 1:3.

Zobaczcie zdjęcia z meczu i trybun >>>

Hokeiści KH Energi Toruń pokonali we wtorek Lotos PKH Gdańsk 3:2 (0:1, 1:1, 2:0).

Bramki: 0:1 Smal - Naróg (5), 1:1 Fieofanow - Sadrietdinow (22), 1:2 Smal - Stasiewicz (40), 2:2 Sadrietdinow - Sierguszkin (56), 3:2 Fraszko - Dołęga (58)

KH ENERGA: Spesny - Kozłow, Zieliński, Dołęga, Fraszko, Kalinowski - Jeriomienko, Szkodenko, Sadrietdinow, Fieofanow, Sierguszkin - A. Jaworski, Skólmowski, Naparło, J. Jaworski, Minge - Gazda, Wołżankin, Olszewski.

Derby na lodzie w tym sezonie mają wyjątkowy przebieg. Pierwszy mecz w Toruniu Lotos wygrał po dogrywce, w rewanżu KH Energa wygrał niedawno po karnych. Torunianie bardzo chcieli odwrócić serię i wreszcie wygrać z rywalem z ósemki. Po raz ostatni to udało się 1,5 miesiąca temu właśnie w Gdańsku.

Zaczęło się jednak znowu lepiej dla gości: już w 5. minucie Igor Smal z bliska pokonał Patrika Spesnego. Dalsza część 1. kwarty upłynęła pod znakiem twardej derbowej walki. Nieco więcej z gry mieli torunianie, ale nie potrafili pokonać świetnie reagującego między słupkami Tomasa Fucika. Bramkarz Lotosu odbił groźne strzały Bartosza Fraszki i Artema Sadrietdinowa, a w kolejnej akcji Jarosław Dołęga spudłował do niemal pustej bramki.

W wyrównanej 2. kwarcie najciekawsze działo się na koniec. W 38. minucie na ławkę kar powędrował Fraszko. Torunianie przetrwali napór rywali, ale kilkanaście sekund po powrocie napastnika na lód stracili drugiego gola i znowu Spesnego pokonał Smal.

Największe emocje czekały jednak kibiców pod koniec meczu. W 55. minucie gdańszczanie już cieszyli się z gola, ale sędziowie odgwizdali wcześniej faul na toruńskim obrońcy i go nie uznali.

Odpowiedź gospodarzy była błyskawiczna: dwie bramki w ciągu 2,5 minuty. Najpierw Sadrietdinow dał drużynie remis, kilkadziesiąt sekund później Fraszko był autorem szaleńczej radości na trybunach.

Inne wyniki: Cracovia - Naprzód Janów 5:0, GKS Katowice - GKS Tychy 4:3, Podhale Nowy Targ - Zagłębie Sosnowiec 6:2, JKH GKS Jastrzębie - Unia Oświęcim 1:3.

Zobaczcie zdjęcia z meczu i trybun >>>

Hokeiści KH Energi Toruń pokonali we wtorek Lotos PKH Gdańsk 3:2 (0:1, 1:1, 2:0).

Bramki: 0:1 Smal - Naróg (5), 1:1 Fieofanow - Sadrietdinow (22), 1:2 Smal - Stasiewicz (40), 2:2 Sadrietdinow - Sierguszkin (56), 3:2 Fraszko - Dołęga (58)

KH ENERGA: Spesny - Kozłow, Zieliński, Dołęga, Fraszko, Kalinowski - Jeriomienko, Szkodenko, Sadrietdinow, Fieofanow, Sierguszkin - A. Jaworski, Skólmowski, Naparło, J. Jaworski, Minge - Gazda, Wołżankin, Olszewski.

Derby na lodzie w tym sezonie mają wyjątkowy przebieg. Pierwszy mecz w Toruniu Lotos wygrał po dogrywce, w rewanżu KH Energa wygrał niedawno po karnych. Torunianie bardzo chcieli odwrócić serię i wreszcie wygrać z rywalem z ósemki. Po raz ostatni to udało się 1,5 miesiąca temu właśnie w Gdańsku.

Zaczęło się jednak znowu lepiej dla gości: już w 5. minucie Igor Smal z bliska pokonał Patrika Spesnego. Dalsza część 1. kwarty upłynęła pod znakiem twardej derbowej walki. Nieco więcej z gry mieli torunianie, ale nie potrafili pokonać świetnie reagującego między słupkami Tomasa Fucika. Bramkarz Lotosu odbił groźne strzały Bartosza Fraszki i Artema Sadrietdinowa, a w kolejnej akcji Jarosław Dołęga spudłował do niemal pustej bramki.

W wyrównanej 2. kwarcie najciekawsze działo się na koniec. W 38. minucie na ławkę kar powędrował Fraszko. Torunianie przetrwali napór rywali, ale kilkanaście sekund po powrocie napastnika na lód stracili drugiego gola i znowu Spesnego pokonał Smal.

Największe emocje czekały jednak kibiców pod koniec meczu. W 55. minucie gdańszczanie już cieszyli się z gola, ale sędziowie odgwizdali wcześniej faul na toruńskim obrońcy i go nie uznali.

Odpowiedź gospodarzy była błyskawiczna: dwie bramki w ciągu 2,5 minuty. Najpierw Sadrietdinow dał drużynie remis, kilkadziesiąt sekund później Fraszko był autorem szaleńczej radości na trybunach.

Inne wyniki: Cracovia - Naprzód Janów 5:0, GKS Katowice - GKS Tychy 4:3, Podhale Nowy Targ - Zagłębie Sosnowiec 6:2, JKH GKS Jastrzębie - Unia Oświęcim 1:3.

Zobaczcie zdjęcia z meczu i trybun >>>

Hokeiści KH Energi Toruń pokonali we wtorek Lotos PKH Gdańsk 3:2 (0:1, 1:1, 2:0).

Bramki: 0:1 Smal - Naróg (5), 1:1 Fieofanow - Sadrietdinow (22), 1:2 Smal - Stasiewicz (40), 2:2 Sadrietdinow - Sierguszkin (56), 3:2 Fraszko - Dołęga (58)

KH ENERGA: Spesny - Kozłow, Zieliński, Dołęga, Fraszko, Kalinowski - Jeriomienko, Szkodenko, Sadrietdinow, Fieofanow, Sierguszkin - A. Jaworski, Skólmowski, Naparło, J. Jaworski, Minge - Gazda, Wołżankin, Olszewski.

Derby na lodzie w tym sezonie mają wyjątkowy przebieg. Pierwszy mecz w Toruniu Lotos wygrał po dogrywce, w rewanżu KH Energa wygrał niedawno po karnych. Torunianie bardzo chcieli odwrócić serię i wreszcie wygrać z rywalem z ósemki. Po raz ostatni to udało się 1,5 miesiąca temu właśnie w Gdańsku.

Zaczęło się jednak znowu lepiej dla gości: już w 5. minucie Igor Smal z bliska pokonał Patrika Spesnego. Dalsza część 1. kwarty upłynęła pod znakiem twardej derbowej walki. Nieco więcej z gry mieli torunianie, ale nie potrafili pokonać świetnie reagującego między słupkami Tomasa Fucika. Bramkarz Lotosu odbił groźne strzały Bartosza Fraszki i Artema Sadrietdinowa, a w kolejnej akcji Jarosław Dołęga spudłował do niemal pustej bramki.

W wyrównanej 2. kwarcie najciekawsze działo się na koniec. W 38. minucie na ławkę kar powędrował Fraszko. Torunianie przetrwali napór rywali, ale kilkanaście sekund po powrocie napastnika na lód stracili drugiego gola i znowu Spesnego pokonał Smal.

Największe emocje czekały jednak kibiców pod koniec meczu. W 55. minucie gdańszczanie już cieszyli się z gola, ale sędziowie odgwizdali wcześniej faul na toruńskim obrońcy i go nie uznali.

Odpowiedź gospodarzy była błyskawiczna: dwie bramki w ciągu 2,5 minuty. Najpierw Sadrietdinow dał drużynie remis, kilkadziesiąt sekund później Fraszko był autorem szaleńczej radości na trybunach.

Inne wyniki: Cracovia - Naprzód Janów 5:0, GKS Katowice - GKS Tychy 4:3, Podhale Nowy Targ - Zagłębie Sosnowiec 6:2, JKH GKS Jastrzębie - Unia Oświęcim 1:3.

Zobaczcie zdjęcia z meczu i trybun >>>