Zwykle tor motocrossowy w podnakielskim Paterku okupują fani motocykl. To teren użytkowany przez klub motocyklowy „Nadnoteckie Sokoły”. Tym razem z wymagającym terenem zmierzyli się nie właściciele jednośladów, a uczestnicy imprezy Wrak Race w Paterku. To pierwsze takie wydarzenie w gminie Nakło nad Notecią, być może nie ostatnie.
Tor pełen ludzi
- Cieszę się, że coś się dzieje, że zorganizowano te wyścigi. Bo jak tor jest pusty, to jest jakoś smutno – ocenił Grzegorz Trudziński, działacz „Nadnoteckich Sokołów” i właściciel prywatnego muzeum „Garaż PRL-u” w Nakle. Spotkaliśmy go na miejscu, podobnie jak innych pasjonatów motoryzacji z Nakła.
Tor w Paterku jest wąski, nie było możliwe ściganie się po nim kilku aut jednocześnie jak to się dzieje na wielu imprezach tego typu w regionie. Auta startowały pojedyncze. Każdy z kierowców miał do pokonana trzy okrążenia toru w jak najkrótszym czasie. Walczono w trzech kategoriach: kobiety, mężczyźni i młodzież. Nie zawsze realizacja zadania okazywała się łatwa. Co rusz pojazdy zakopywały się w piasku. Trzeba było wielu osób, by mogły jechać dalej. Teren zabezpieczali strażacy z OSP Paterek.
Popisom kierowców przyglądała się spora grupa fanów tego typu wyścigów, ale też goście, w tym wiele rodzin z dziećmi, którzy odpowiedzieli na zaproszenie organizatorów wydarzenia.
Zabytkowe pojazdy i loteria
Przygotowano dla nich dodatkowe atrakcje jak loteria fantowa, przejażdżki Fiatem 126 p lub innymi zabytkowymi już pojazdami. Te pierwsze przywieźli do Paterka pasjonaci z Runowa Krajeńskiego. By skorzystać z zaproszenia wystarczyło wrzucić grosik do puszki z wizerunkiem 2-letniego Olusia.
Puszki stały także przy stoiskach gastronomicznych. W ofercie m. in. lody, kiełbaski z grilla, zakręcane ziemniaki. Z puszkami na datki spacerowały również po „Dolinie Sokołów” w Paterku bajkowe postacie.
- Przyjechałyśmy specjalnie z Bydgoszczy, bo Oluś pochodzi z naszej parafii. Nasz proboszcz poznał chłopca i jego rodziców podczas wizyty duszpasterskiej w ich domu. Uznał, że potrzebna jest pomoc. W parafii zorganizowana została niedawno impreza charytatywna dla Olusia – opowiadają mieszkanki Osowej Góry.
- Olek choruje na encefalopatię niedokrwienno - niedotlenieniową, padaczkę lekooporną, uszkodzenie splotu barkowego prawego. Ma zaburzenia ssania i połykania, żywiony jest dojelitowo. Ma także zaburzenia oddychania, kłopoty z widzeniem, mózgowe porażenie dziecięce – wylicza długą listę schorzeń małego braciszka Weronika Kaługa, siostra 2 - latka.
To Cię może również zainteresować
Bez ciągłej rehabilitacji Oluś nie ma szans na godziwe życie, a ta miesięcznie pochłania około 6 tys. zł. Rodzinie coraz trudniej sprostać finansowo wyzwaniu. Potrzebne są również fundusze na zakup wózka rehabilitacyjnego, łóżka rehabilitacyjnego z materacem przeciwodleżynowym i łóżka kąpielowo - rehabilitacyjnego, które umożliwi mycie Olka z maksymalnym zachowaniem jego komfortu.
- Mój braciszek pokazał nam wszystkim jak wielka jest jego wola życia, dlatego teraz my robimy wszystko aby umożliwić mu życie podobne do jego rówieśników – podkreśla Weronika Kaługa.
Na stronie fundacji „Otwarte Ramiona” prowadzona jest aktualnie zbiórka na leczenie Olusia z Bydgoszczy. Do tej pory udało się zgromadzić 1250 zł. To cenna pomoc, ale kropla w morzu potrzeb. Stąd m. in. organizacja wyścigów w Paterku.
Polski przemysł motoryzacyjny, szanse i zagrożenia - debata
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dominika Kulczyk zszokowała gapiów! Milionerka rzuciła się do dzikiego tańca ZDJĘCIA
- Syn Steczkowskiej poszedł na szkolenie wojskowe. Ciągnął walizkę po piachu
- 78. rocznica urodzin Krawczyka. Przyjaciel zdradza, czego ŻAŁOWAŁ najbardziej
- Co się dzieje z Kayah?! Artystka bardzo podupadła na zdrowiu. Porusza się o kulach