Energa jest zdecydowanym faworytem meczu. Przed tygodniem podopieczne Elmedina Omanicia udanie zainaugurowały sezon, bijąc na wyjeździe różnicą 18 punktów Rivierę Gdynia. - Chcemy zacząć sezon od dwóch pewnych zwycięstw - zapowiada szkoleniowiec "Katarzynek".
To zupełnie nowa drużyna, choć zobaczymy w niej dawne znajome. Choćby Patrycję Gulak-Lipkę po dwóch latach gry we Włoszech czy Joannę Walich, byłą zawodniczką AZS Inea Poznań i CCC Polkowice. Omanić przekonuje, że to zespół ciekawy, a przede wszystkim z charakterem i dużą wolą walki.
Przeczytaj także: Energa Toruń zaczęła sezon od wysokiego zwycięstwa [wideo]
Co wiemy o naszym dzisiejszym rywalu? MKS Konin to absolutny debiutant w ekstraklasie. Klub deklaruje budżet w wysokości 900 tys. zł. To oznacza raczej skromne możliwości personalne.
Krajowy skład tworzą zawodniczki, które wywalczyły awans do eklstraklasy. Kadrę tuż przed starem sezonu uzupełniły Amerykanki - Jazmine Perkins, Megan Kritscher i Chandra Harris, które będą debiutował w Europie. W pierwszym meczu to nie one jednak decydowały o sile MKS. W Rybniku w sumie zdobyły 20 punktów, o 2 mniej niż jedna Katarzyna Motyl. Beniaminek jednak dzielnie walczył i dopiero przegrana różnicą 10 punktów ostatnia kwarta zadecydowała o porażce 67:75.
Początek meczu w piątek o godz. 19 w hali przy ul. Grunwaldzkiej.
Czytaj e-wydanie »