Arcybiskup Stanisław Gądecki wygłosił w sobotę wieczorem orędzie do wiernych, w którym zwrócił się o pozostanie w niedzielę w domach i uczestnictwo we mszach św. za pośrednictwem środków masowego przekazu.
- Jezus zaraz przemówił do nich: Odwagi. Ja jestem. Nie bójcie się. - zacytował na początek arcybiskup fragment Ewangelii, nawiązując do trudnego czasu i obaw związanych z epidemią koronawirusa.
- Do niedawna wydawało się, że postęp techniczny zbuduje nowy raj na ziemi, w którym nie będzie chorób. A oto okazało się, że wystarczy pandemia, by zobaczyć jak bezbronny jest człowiek. W tych trudnych chwilach łączę się z wami duchowo - mówił arcybiskup.
Podziękował tym, którzy leczą chorych, opiekują się nimi. Wyraził współczucie rodzinom zmarłych. Później odniósł się do uczestnictwa wiernych w niedzielnej Eucharystii w dobie epidemii.
- Respektując zalecenia władz sanitarnych nie zamykamy kościołów, świątynia jest miejscem szczególnego doświadczenia Bożej Opatrzności i Bożej Miłości. Najprostszym wydaje się wstęp na Eucharystię [w świątyni] dla zamawiającego intencję i jego rodziny. Zachęcam wszystkich wiernych do korzystania z dyspensy od uczestnictwa w niedzielnej Eucharystii i korzystania z niej za pośrednictwem środków przekazu - mówił arcybiskup.
Dodał, że w mijającym tygodniu Rada Stała Episkopatu i biskupi diecezjalni wydali konkretne zarządzenia dotyczące obecnej sytuacji, w którym również zaapelowali o skorzystanie z dyspensy od uczestnictwa w niedzielnej mszy św. - Mogą one być trudne dla niektórych do zaakceptowania. Mimo to proszę o przyjęcie ze zrozumieniem ograniczenia liczby uczestników liturgii w kościele do pięćdziesięciu osób, które płynie z troski o zdrowie wszystkich.. To co obserwujemy to znak czasu i wyzwanie zwłaszcza do troski o innych, niesienie pomocy słabszym - mówił arcybiskup Gądecki.
- Każdego wieczora o 20.30 będę modlił się za Was na różańcu i o to samo proszę kapłanów w kościołach, a także Was wszystkich w Waszych domach. Módlmy się o wstawiennictwo naszych patronów, zwłaszcza Jana Pawła II i sługi bożego Kardynała Stefana Wyszyńskiego - dodał.
