Zgromadzonych w teatrze gości powitał Szymon Łepski, wiceprezydent.
- Jesteśmy dumni z naszych Solanek, uzdrowiska, ale też z osiągnięć córek i synów naszej inowrocławskiej ziemi, dlatego tutaj jesteśmy - mówił Szymon Łepski, życząc wszystkim pozytywnych wrażeń.
Z okazji Imienin Inowrocławia na deskach teatru wystąpiła Ewa Błachnio w programie "Apokalipsy nie będzie”. Aktorka opisuje w nim i wyśmiewa absurdy, do których dochodzi na co dzień w kraju nad Wisłą. Artystka nawiązała świetny kontakt z inowrocławską publicznością. Fani stand-uperki mieli okazję zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie z bohaterką wieczoru.
Po stand-upie na gości czekał imieninowy tort i kawa.
