https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ewentualna mobilizacja wojskowa w Polsce. Kogo dotyczy i kto powinien przygotować się na koszty?

(wixad)
Przydziału mobilizacyjnego nie otrzymają osoby, które nie ukończyły 18 lat życia,  ukończyły 60 lat życia (z wyjątkiem zatrudnionych w jednostce wojskowej albo u pracodawcy, który wyraził na to zgodę).
Przydziału mobilizacyjnego nie otrzymają osoby, które nie ukończyły 18 lat życia, ukończyły 60 lat życia (z wyjątkiem zatrudnionych w jednostce wojskowej albo u pracodawcy, który wyraził na to zgodę). Andrzej Banaś
Internet pełen jest filmików z mobilizacji w Rosji. A jak wyglądałaby mobilizacja w polskim wykonaniu? Kogo dotyczy i kto powinien przygotować się na koszty?

W pierwszej kolejności powołani zostaliby żołnierze rezerwy. W czasie pokoju otrzymują przydział mobilizacyjny na stanowiska służbowe lub do pełnienia funkcji, które pojawią się w jednostkach wojskowych w razie wojny.

Miejsce w jednostce już czeka

Przydział może zostać nadany żołnierzowi w dniu jego zwolnienia ze służby. Jest on nadawany na wolne stanowisko służbowe lub do pełnienia nieobsadzonej funkcji wojskowej, a w razie potrzeby również na stanowiska lub funkcje, na które nadano już taki przydział.

Nie otrzymują go osoby, które są wyłączone od obowiązku pełnienia służby wojskowej w razie ogłoszenia mobilizacji i w czasie wojny, oraz osoby, którym odroczono obowiązek służby wojskowej.

Pracownicy MON otrzymują przydziały automatycznie, ale również pracownicy zatrudnieni u innych pracodawców oraz (a także niepracujący) mogą otrzymać pracowniczy przydział mobilizacyjny.

Alumni tylko jako sanitariusze, skarbówka spokojnie

Przydziału mobilizacyjnego nie otrzymają osoby, które nie ukończyły 18 lat życia, ukończyły 60 lat życia (z wyjątkiem zatrudnionych w jednostce wojskowej albo u pracodawcy, który wyraził na to zgodę). Spokojni mogą być również sędziowie, asesorzy sądowi i prokuratorzy. Przydziały nie dotyczą również policji, ABW, Agencji Wywiadu, CBA, Służby Ochrony Państwa, Straży Granicznej, Służby Więziennej, zawodowych strażaków, SOK- istów, Straży Marszałkowskiej, służby celno-skarbowej. Wyłączenia dotyczą również służb ochrony w instytucjach nadzorowanych przez ministrów, kierowników urzędów centralnych, wojewodów, prezesa NBP oraz KRRiT.

Armia da również spokój osobom o znacznym albo umiarkowanym stopniu niepełnosprawności. Duchowni w razie wojny mogą być powołani wyłącznie do pełnienia funkcji kapelanów wojskowych, a słuchacze seminariów i szkół duchownych oraz członkowie zakonów wyłącznie do służby sanitarnej.

Radny pokibicuje z daleka

Mobilizacja obejmuje jednak nie tylko osoby posiadające przydział mobilizacyjny. W razie potrzeby wojsko może sięgać również po tych, którzy przydziału nie mają. I tu jednak są wyjątki. Wyłączenia dokonuje szef wojskowego centrum rekrutacji, a w przypadku żołnierzy pełniących czynną służbę wojskową - dowódca jednostki wojskowej. Z urzędu przed pójściem w kamasze zwolnione są osoby, które wykonują mandat posła, senatora i mandat radnego. W okopach nie zobaczymy też osób, które zajmują kierownicze stanowiska państwowe oraz te, które „ze względu na posiadane kwalifikacje lub zajmowane stanowiska są niezbędne dla zapewnienia obrony lub bezpieczeństwa państwa”.

O kogo chodzi? O tych, których zmobilizowanie „groziłoby zaprzestaniem lub poważnym zakłóceniem pracy urzędu państwowego lub samorządowego albo działalności gospodarczej przedsiębiorcy niezbędnej dla zapewnienia obrony lub bezpieczeństwa państwa.

Firmy do zmilitaryzowania

Skoszarowanie nie jest jedyną formą świadczeń wobec wojska. Przedsiębiorcy, którzy unikną munduru muszą realizować różne działania na rzecz sił zbrojnych. Muszą np. liczyć się z koniecznością wykonywanie produkcji, napraw lub świadczenie usług w warunkach zagrożenia bezpieczeństwa państwa lub w czasie wojny. Z tego powodu będą musieli utrzymywać w czasie pokoju stosowne moce produkcyjne, naprawcze lub usługowe. Wojsko może też wymagać militaryzacji firm oraz ochrony obiektów szczególnie ważnych dla bezpieczeństwa lub obronności państwa.

Próby wywinięcia się lub unikania służby wojskowej są surowo karane – grozi za to minimum 5 lat więzienia. Tej samej karze podlega, kto w czasie mobilizacji lub wojny „powoduje u innej osoby uszkodzenie ciała lub rozstrój zdrowia albo wprowadza w błąd właściwy organ w celu uzyskania dla niej zwolnienia od obowiązku służby wojskowej”
Przedsiębiorca, który uchyla się od świadczeń na rzecz wojska, może trafić do więzienia nawet do 3 lat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
Polak Patriota
Od dawna nie mamy żadnych realnie wyszkolonych rezerw mobilizacyjnych. Stara przymusowa "zetka" przypominała kiedyś kryminał i była zbyt dużą patologią dlatego młodzi Polacy masowo unikali zdemoralizowanego woja z poboru i odmawiali pójścia w kamasze. Straszenie ludzi jakimiś karami i tym podobnymi bzdurami w razie odmowy doprowadzi u nas jedynie do wybuchu kolejnego konfliktu społecznego. Należy stworzyć system złożony ze zmotywowanych ochotników a nie mięcha armatniego tak jak obecnie w putinowskim rosyjskim syfie!
G
Gość
25 września, 12:38, ol:

Politycy wywołują wojny

Niech w nich walczą razem ze swoim rodzinami

Ja mam was w du pie

25 września, 13:25, Myślący:

Masz nas w du pie ??

Ok, po części rozumiem .....ale przy takim podejściu, gdyby wszyscy tak myśleli to np twoja matka, siostra, żona lub córka mogłaby mieć w swojej du pie np parę ruskich **uów dziennie.....co ty na to ?? :))

26 września, 22:05, Ferdas87:

Wystarczy dać nam prawo do broni każdego rodzaju a Ruski soldat nie wszedł by do rzadnego miasta

Wy durnie jak zawsze bohaterscy !z szabelkami na czolgi !

G
Gość
Mobilizacja ??Niech rezim PiS powola synow swoich politykow i samych politykow ! Ja w dzien mobilizacji opuszczam Polse ! Nie bede ginal za jakis pajacow jak Kaczynski czy Morawiecki !
o
ogniomistrz ;-/
25 września, 12:38, ol:

Politycy wywołują wojny

Niech w nich walczą razem ze swoim rodzinami

Ja mam was w du pie

25 września, 13:25, Myślący:

Masz nas w du pie ??

Ok, po części rozumiem .....ale przy takim podejściu, gdyby wszyscy tak myśleli to np twoja matka, siostra, żona lub córka mogłaby mieć w swojej du pie np parę ruskich **uów dziennie.....co ty na to ?? :))

26 września, 22:05, Ferdas87:

Wystarczy dać nam prawo do broni każdego rodzaju a Ruski soldat nie wszedł by do rzadnego miasta

Dać prawo do posiadania broni wszystkim dorosłym ? Czy tylko porządnie przebadanym ??:)

No bo popatrz, takiemu MaciArewiczowi to bym nawet psa do wyprowadzenia na spacer nie powierzył ;)

F
Ferdas87
25 września, 12:38, ol:

Politycy wywołują wojny

Niech w nich walczą razem ze swoim rodzinami

Ja mam was w du pie

25 września, 13:25, Myślący:

Masz nas w du pie ??

Ok, po części rozumiem .....ale przy takim podejściu, gdyby wszyscy tak myśleli to np twoja matka, siostra, żona lub córka mogłaby mieć w swojej du pie np parę ruskich **uów dziennie.....co ty na to ?? :))

Wystarczy dać nam prawo do broni każdego rodzaju a Ruski soldat nie wszedł by do rzadnego miasta

D
Diabeł rogaty
26 września, 7:19, Diabeł rogaty:

Powinna być OBOWIĄZKOWA służba wojskowa jak dawniej. Mniej by chodziło POKEMONÓW po ulicach, które nie radzą sobie w życiu i w najprostszych sytuacjach życiowych. A teraz mamy kaleki życiowe, które nawet do kibla idą z telefonem. Chyba maja apki do podcierania 4 liter. Byłem kiedyś w delegacji z kilkoma bardzo młodymi ludźmi. Mieszkaliśmy w jednym pokoju. DRAMAT. Oni non stop siedzieli w telefonach. Są oderwani od rzeczywistości. I te kilkugodzinne rozmowy przez telefon...o wszystkim i o niczym z na siłę podtrzymywaną rozmową. Gdyby taki poszedł do woja bez telefonu to chyba by się POWIESIŁ. A kiedyś telefonów nie było i jakoś się żyło. Ogłupianie ludzi ma się w najlepsze. I te wszechobecne reklamy. Tu jest PROBLEM.

26 września, 8:19, Andżelika Koch:

Kiedyś ludzie wypróżnianiali się do wiaderka i też się jakoś żyło... Masz rację pokemonów było mniej, ale za to nieuków cała chmara.

"Kiedyś ludzie wypróżnianiali się do wiaderka i też się jakoś żyło". Czuję sarkazm. Nie popadaj w skrajności. Nieuków powiadasz? A mi wystarczy wejść na neta i poczytać komentarze. Wtedy widzę ile mamy "uków".

A
Andżelika Koch
26 września, 7:19, Diabeł rogaty:

Powinna być OBOWIĄZKOWA służba wojskowa jak dawniej. Mniej by chodziło POKEMONÓW po ulicach, które nie radzą sobie w życiu i w najprostszych sytuacjach życiowych. A teraz mamy kaleki życiowe, które nawet do kibla idą z telefonem. Chyba maja apki do podcierania 4 liter. Byłem kiedyś w delegacji z kilkoma bardzo młodymi ludźmi. Mieszkaliśmy w jednym pokoju. DRAMAT. Oni non stop siedzieli w telefonach. Są oderwani od rzeczywistości. I te kilkugodzinne rozmowy przez telefon...o wszystkim i o niczym z na siłę podtrzymywaną rozmową. Gdyby taki poszedł do woja bez telefonu to chyba by się POWIESIŁ. A kiedyś telefonów nie było i jakoś się żyło. Ogłupianie ludzi ma się w najlepsze. I te wszechobecne reklamy. Tu jest PROBLEM.

Kiedyś ludzie wypróżnianiali się do wiaderka i też się jakoś żyło... Masz rację pokemonów było mniej, ale za to nieuków cała chmara.

w
wot i wsio :)
25 września, 20:32, Polak Patriota:

Od dawna nie mamy żadnych realnie wyszkolonych rezerw mobilizacyjnych. Stara "zetka" przymusowa ZSW to była całkowita patologia i demoralizacja, dziadostwo, dlatego w kraju skutecznie zdemolowano obowiązkową służbę wojskową i dlatego też młodzi Polacy wiali przed poborem do woja na wszystkie strony świata. Mobilizacja u nas to byłaby katastrofa podobna do tej jak teraz u rosyjskich kacapów.

Pan Antoni stworzył formację KGB=Koleżeńska Grupa Basenowa

Bo pan Antoni za młodu skoki na główkę uprawiał :))

P
Polak Patriota
Od dawna nie mamy żadnych realnie wyszkolonych rezerw mobilizacyjnych. Stara "zetka" przymusowa ZSW to była całkowita patologia i demoralizacja, dziadostwo, dlatego w kraju skutecznie zdemolowano obowiązkową służbę wojskową i dlatego też młodzi Polacy wiali przed poborem do woja na wszystkie strony świata. Mobilizacja u nas to byłaby katastrofa podobna do tej jak teraz u rosyjskich kacapów.
g
gość
25 września, 12:38, ol:

Politycy wywołują wojny

Niech w nich walczą razem ze swoim rodzinami

Ja mam was w du pie

25 września, 13:25, Myślący:

Masz nas w du pie ??

Ok, po części rozumiem .....ale przy takim podejściu, gdyby wszyscy tak myśleli to np twoja matka, siostra, żona lub córka mogłaby mieć w swojej du pie np parę ruskich **uów dziennie.....co ty na to ?? :))

Tak mam

Tym razem to zwykli ludzie do Londynu wyjadą a bydło polityczne walczyć będzie o wolność i niepodległość lidla biedronki

o
ol
Politycy wywołują wojny

Niech w nich walczą razem ze swoim rodzinami

Ja mam was w du pie
r
rycesz p Antoniego
Bes pszesady proszem, Pszeciesz pan Antoni Maciarewicz stwożył formację ktura ciągle siem powienksza i ma dórzo żołmieżóf :))
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska