https://pomorska.pl
reklama

Fałszywy policjant z Bydgoszczy prowadzi fałszywą zbiórkę dla 92-latki, której spalił się dom

Katarzyna Piojda
- Zbiórka jest legalna, założona na prośbę cioci - przekonuje współzałożyciel kwesty. Policja i straż pożarna nie potwierdzają jednak informacji, przedstawionych w apelu
- Zbiórka jest legalna, założona na prośbę cioci - przekonuje współzałożyciel kwesty. Policja i straż pożarna nie potwierdzają jednak informacji, przedstawionych w apelu Internet
Dwóch kuzynów prowadzi zbiórkę na rzecz 92-letniej cioci, której spaliło się mieszkanie. Podczas pożaru zginął kuzyn wujka. Jakoś ani policja, ani straż pożarna nie mają takiego zgłoszenia. - Bo to kwesta-oszustwo - mówią internauci.

Jak wygląda dawna rakarnia i rezydencja toruńskich katów? Co się z nią stanie?

„Mieszkanie zamieszkiwała moja ciocia Halina która ma 92 lata wraz ze swoimi dziećmi i wnukami przy Ulicy Czerkaskiej w Bydgoszczy. W wyniku rzucenia przez kiboli racy którzy prawdopodobnie wracali z imprezy bądź meczu rzucili ją przez balkon”. Tak (pisownia oryginalna) zaczyna się opis zbiórki.

Organizatorzy umieścili ją na portalu pomocowym. Spaliło się prawie całe mieszkanie. W pożarze zginął kuzyn wujka. Spłonął specjalistyczny laptop niepełnosprawnej prawnuczki cioci. Teraz emerytka i jej bliscy zajmują lokal zastępczy. Nie dostaną kredytu na remont mieszkania, a ten kosztowałby 25000 złotych. Nie ma co liczyć na odszkodowanie z ubezpieczenia, gdyż mieszkanie cioci nie zostało ubezpieczone na wypadek pożaru. Kuzyni mają nadzieję zebrać wspomniane 25000 złotych dla seniorki. W ciągu kilku dni, do wtorku, 28 grudnia 2021, ludzie wpłacili 195 zł. Współzałożyciel akcji wierzy, że do 1 stycznia 2022 uda się całość.

- I oby nie więcej, bo to oszustwo - przestrzegają inni internauci.

Bydgoszczanin też zamierzał przekazać pieniądze na szczytny cel, ale zrezygnował po zwróceniu uwagi na jeden szczegół. - W tym bloku nie ma balkonów - dopatrzył się.

Współautor akcji dla 92-latki wciąż przekonuje, że zbiórka jest legalna, tylko ludzie są zawistni. - Zbiórka jest założona na prośbę cioci - przekonuje.

Próba oszustwa

Wydarzeń, opisanych przez niego, nie potwierdzają służby. - W grudniu przy tej ulicy w ogóle nie otrzymaliśmy zgłoszenia o pożarze - mówi st. kpt. Karol Smarz, rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy.

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Gdyby zginął człowiek, wiedziałaby o tym policja. Nie wie, ponieważ takiego incydentu nie było. Gdy pytam o to współorganizatora zbiórki, już nie odpowiada.

- Zbiórka jest legalna, założona na prośbę cioci - przekonuje współzałożyciel kwesty. Policja i straż pożarna nie potwierdzają jednak informacji, przedstawionych
- Zbiórka jest legalna, założona na prośbę cioci - przekonuje współzałożyciel kwesty. Policja i straż pożarna nie potwierdzają jednak informacji, przedstawionych w apelu Internet

Mieszkańcy bydgoskiego osiedla Leśnego, na którym miało dojść do dramatu w pierwszej połowie grudnia br., przypominają sobie incydent. - Tyle że chodzi o 2017 rok - zaznacza jeden. - Wtedy właśnie w bloku na Czerkaskiej w pożarze zginął 85-latek. Aktualna zbiórka to ściema.

Dwa adresy

Internauci, którzy zwęszyli oszustwo, dodają: - Współorganizator podaje dwa adresy. Kto pisze do niego w wiadomości prywatnej, ten jest blokowany. Pan konsekwentnie usuwa też nieprzychylne komentarze.

Pojawia się następny wątek. Współorganizator przedsięwzięcia podaje się za pracownika Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. Nie jest jednak ani policjantem, ani pracownikiem cywilnym formacji.

W serwisie umożliwiającym prowadzenie zbiórek podkreślają, że wszystko odbywa się na zasadzie wzajemnego zaufania. - Niestety, nie istnieje sposób, który pozwoliłby nam w 100 % zagwarantować, że każdy organizator zamieszcza na stronie swojej zbiórki prawdziwe informacje.

Kilka osób już 27 grudnia 2021 zgłosiło administratorom portalu nadużycie. Jeszcze 28 grudnia przed południem apel o zrzutce na wsparcie ponoć poszkodowanej seniorki był widoczny. Po południu nie było po nim śladu.

Policja na tropie sprawców

To nie oznacza finału. - Podjęliśmy czynności w związku z możliwością popełnienia przestępstwa - informuje kom. Lidia Kowalska z biura prasowego KWP w Bydgoszczy.

Organizatorzy zbiórki milczą. Internauci - nie. Jeden z nich komentuje: - Jak na moje, panowie chcieli skombinować kasę na sylwestrową zabawę. Temat jednak spalili.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Kryształy PRL w cenie złota. Tyle kosztują w 2025 roku popularne misy i wazony

Kryształy PRL w cenie złota. Tyle kosztują w 2025 roku popularne misy i wazony

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska