Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Farmaceutka z Chełmży wykradła i fałszowała recepty. NFZ chce zwrotu refundacji

(pk)
To prawdopodobnie przy okazji domowych wizyt z torby lekarki odwiedzającej chorą farmaceutkę ginęły druki in blanco, opatrzone pieczątką i podpisem.
To prawdopodobnie przy okazji domowych wizyt z torby lekarki odwiedzającej chorą farmaceutkę ginęły druki in blanco, opatrzone pieczątką i podpisem. Arkadiusz Gola
NFZ zażądał od przychodni w Łysomicach zwrotu refundacji. Powodem są sfałszowane recepty. Lekarce wykradła je farmaceutka z Chełmży.

Narodowy Fundusz Zdrowia zainteresował się w zeszłym roku jedną z aptek w Chełmży, gdzie realizowano wyjątkowo dużo recept na wysoko refundowane leki.

Lwią część recept rzekomo wystawiała ówczesna kierownik Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Łysomicach, gdzie z powodu podejrzanych dokumentów od lipca do grudnia ubiegłego roku trwała kontrola NFZ.

W wyniku kontroli w SPZOZ Fundusz zakwestionował ponad 500 recept z lat 2010-2015 o łącznej wartości refundacji ponad 920 tys. złotych. Łącznie z odsetkami to ponad 1,1 mln zł.

Przeczytaj także: Fałszywe recepty na silne środki przeciwbólowe. Czy to nowa, przestępcza "moda" nastoletnich narkomanów?

Kontrolerzy wytykali m.in., że przychodnia nie udostępniła dokumentacji medycznej 36 pacjentów. Problem w tym, że nigdy nie figurowali oni w bazie ośrodka w Łysomicach! Lekarka, na którą realizowano recepty, podobnie jak NFZ złożyła zawiadomienie do prokuratury. Po obejrzeniu kilku zakwestionowanych druków pani doktor nie miała wątpliwości, że to ktoś inny je wypełniał. Na receptach widniały specjalistyczne leki, których - jak twierdzi lekarka - nigdy nie przepisywała.

Podejrzenie padło na właścicielkę apteki w Chełmży, wieloletnią pacjentkę tej lekarki. W 2009 roku u kobiety wykryto zaawansowany nowotwór. Od tego czasu pozostawała pod ścisłą opieką lekarską. To prawdopodobnie przy okazji domowych wizyt z torby lekarki odwiedzającej chorą ginęły druki in blanco, opatrzone pieczątką i podpisem.

„W okresie tym (...) po realizacji recept na leki refundowane, przerabiała oryginalną treść umieszczoną na receptach wystawianych przez różnych lekarzy, poprzez dopisywanie dodatkowych pozycji lekowych lub poprawianie czy dopisywanie dodatkowej liczby opakowań leków refundowanych” - brzmią ustalenia prokuratury.

W związku ze śmiercią aptekarki, śledczy z Torunia umorzyli postępowanie. Na tym sprawa się nie skończyła. Fundusz wystąpił o zwrot refundacji do przychodni i nałożył karę umowną, zarzucając w wystąpieniu pokontrolnym z lutego brak dochowania należytej staranności przez lekarkę przy przechowywaniu recept.

Władze gminy o sprawie dowiedziały się, kiedy NFZ dokonał pierwszego potrącenia wierzytelności. - Nikt wcześniej nie wspominał o problemach - denerwuje się wójt Łysomic Piotr Kowal. - Na cyklicznych posiedzeniach społecznej rady SPZOZ pani kierownik nie informowała o problemach. O całej sprawie dowiedzieliśmy się 20 października, kiedy otrzymaliśmy zawiadomienie z NFZ. Po konsultacji z radą SPZOZ podjąłem decyzję o odwołaniu lekarki z funkcji kierownika. Obecnie obowiązki kierownika powierzono dr. Dariuszowi Zającowi. W pełni gwarantujemy zapewnienie świadczeń opieki zdrowotnej na terenie gminy.

Te 1,1 mln zł to ośmiomiesięczny budżet przychodni. Obecnie NFZ w całości potrąca pieniądze za realizowane usługi medyczne. Gdyby nie pomoc samorządu, przychodni groziłoby zamknięcie. - Jako samorząd zrobimy wszystko, żeby sytuacja nie odbiła się na jakości usług - zapewnia Robert Kożuchowski, przewodniczący Rady Gminy. - Na ostatniej sesji została podjęta uchwała umożliwiająca wójtowi udzielenie pomocy przychodni.

Budżet na najbliższe dwa miesiące jest zapewniony z oszczędności przychodni oraz pożyczki z gminy. Samorząd opracowuje strategię działania w kolejnych miesiącach i analizuje możliwości prawne.

Wideo: INFO Z POLSKI odc.8 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska