https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Fatalna jesień piłkarzy Olimpii Grudziądz

Marcin Kaczmarek był wyróżniającą się postacią Olimpii w rundzie jesiennej
Marcin Kaczmarek był wyróżniającą się postacią Olimpii w rundzie jesiennej Paweł Skraba
Biało-zieloni, którzy w poprzednim sezonie bili się o awans do ekstraklasy, teraz zajmują ostatnie miejsce w I lidze i wiosną czeka ich zacięta walka o utrzymanie.

Postawa zespołu z Grudziądza to największa niespodzianka in minus całych rozgrywek. Drużyna, która miała się bić o awans, przegrywała mecz za meczem i jest czerwoną latarnią zaplecza ekstraklasy.

Runda jesienna od początku nie układała się zawodnikom z Grudziądza. Już inauguracyjna porażka z Rozwojem Katowice powinna dać wiele do myślenia. Potem nie było dużo lepiej i zespół pod wodzą trenera Tomasza Asensky'go w sześciu meczach wywalczył tylko 5 punktów.

Postanowiono dokonać zmiany szkoleniowca. Asensky'ego zastąpił Artur Skowronek. Jednak młodemu trenerowi ze Śląska nie udało się zmienić oblicza zespołu, ani przede wszystkim poprawić wyników. Ponad dwumiesięczna praca Skowronka zamknęła się dorobkiem 5 punktów w 11 meczach.

Po kolejnej porażce zmieniono po raz drugi trenera. Jacek Paszulewicz tknął w zespół nadzieję. Olimpia w dwóch meczach zdobyła 4 pkt. Zespół zajmuje ostatnie miejsce ze stratą 7 "oczek" do pierwszej bezpiecznej lokaty. To oznacza niezwykle ciężką walkę o utrzymanie wiosną.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska