1 z 4
Przewijaj galerię w dół

fot. Piotr Bilski
Dorota Warakomska opowiadała o Ameryce, a pies "Blues" spokojnie leżał na scenie.
2 z 4

fot. Piotr Bilski
Lech Walicki zaciekawił widzów, grając sam - z manekinami, maskami, rekwizytami.
3 z 4

fot. Piotr Bilski
Pies "Blues" w końcu zasnął. A widzowie słuchali opowieści o Ameryce...