Film o „wampirce z Pinia” wreszcie dostępny dla polskiego widza. Odkrywa nieznane fakty

Niezwykłe odkrycie w gminie Dąbrowa Chełmińska stało się sensacją nie tylko w Polsce. Na cmentarzysku w Pniu natrafiono latem 2022 r. na antywampiryczny pochówek młodej kobiety, którą pogrzebano kilkaset lat temu z sierpem na szyi i kłódką na palcu lewej stopy.

Jak ustalono w toku żmudnych badań - była to młoda, niespełna 20-letnia kobieta. Dlaczego została potraktowana w ten sposób? - Ludzie którzy ją tak pochowali byli przerażeni. Musieli się jej bardzo bać - podkreślają badacze.

Tajemnicza historia „wampirki z Pnia”, której nadano imię Zosia poruszyła ludzi na całym świecie. Jesienią ub. r. upubliczniony został jej wizerunek stworzony przez Oscara Nilssona, archeologa i artystę rzeźbiarza ze Szwecji, który specjalizuje się w rekonstrukcjach.

- W jej oczach jest wiele emocji. Wiemy, że stała się jakaś tragedia. Analizy specjalistyczne wskazują pewien trop. Część wniosków z badań zawartych zostało w filmie dokumentalnym – informował jesienią 2024 r. na spotkaniu w świetlicy w Boluminie prof. Dariusz Poliński z UMK w Toruniu, pod kierunkiem którego prowadzono prace badawcze w Pniu.

Jak przyznał wówczas - szczegółów zdradzać nie może, bo wiążą go zobowiązania w stosunku do producentów filmu. Film pokazany został już w wielu krajach świata. Teraz czas na polskiego widza.

Nieznane dotąd szczegóły poznać można 16 marca o godz. 20 na History Channel, podczas emisji pierwszego odcinka „Cmentarzyska Wapmirów".

... w ukrytej wiejskiej części Polski archeolodzy dokonują szokującego odkrycia. Pogrzeb jest tak spektakularny, że nie przypomina niczego co widzieliście wcześniej...Grób jest niepodobny do żadnego innego. Wkraczamy w świat który nie jest bezpieczny...

- Wiele powiedziano o cmentarzysku w Pniu, wiele pokazano. W filmie zobaczycie naszą pracę, poznacie część zespołu, emocje, które nam towarzyszyły i nadal nam towarzyszą - podkreślają archeolodzy biorący udział w projekcie Pień.