https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Filozofujący muzyk, który ufa rozumowi

dominika kiss-orska
Dj Yaki i Adam Miszewski, czyli skład Mihuyaki, który od lat improwizuje
Dj Yaki i Adam Miszewski, czyli skład Mihuyaki, który od lat improwizuje Fot. Materiały Bartosza Chwastka
Rozkręca imprezy, nagrywa płytę, eksperymentuje na gitarze, na drumli i didgeridoo. Pełen artystycznych pomysłów Bartosz Chwastek vel dj Yaki, coraz bardziej wpływa na muzyczny, bydgoski światek.

Elektronika, jazz, muzyka etno, to tylko kilka z wielu muzycznych fascynacji Bartka, muzyka i producenta. Dj Yaki dzieli czas między dwie pasje: psa buldoga angielskiego Edgara i muzykę. Z naciskiem na tę drugą.
Projekt 1- kariera solowa
Dj Yaki swoją karierę za deckami zaczynał osiem lat temu. - Początkowo grałem hip-hop. Zainteresowałem się skretchem i teraz gram wszystko - opowiada Bartek. - Staram się unifikować gatunki, traktuję muzykę jako jedność, dlatego łączę przeciwstawne rzeczy, by znaleźć nowe brzmienia. Lubię też wracać do starszych utworów- Edith Piaf, Gawęda, Alibabki świetnie sprawdzają się na imprezach.
Dziś możemy pozwolić sobie na eklektyzm we wszystkich dziedzinach sztuki. Co na to odbiorcy?
- Oddziałuję na emocje, a nie na sferę intelektualną publiczności. Raz się zdarzyło, gdy grałem w bydgoskim Mózgu, że wszyscy wyszli. To nie było przyjemne, ale wiedziałem, że zagrałem dobrze. Sam przed sobą uznaję czy było ok, czy nie. Jeśli wiem, że było, mam sto procent satysfakcji - tłumaczy Chwastek. - Potrafię zagrać tak, by przez osiem godzin nikt nie schodził z parkietu. Ale ja nie lubię liniowego grania. Mam w sobie taki brud, dlatego przerywam. Wzorem dla mnie jest tradycyjne granie na prywatkach w Stanach Zjednoczonych w latach 60. - jeden dj przy gramofonie ciągnął całą imprezkę. Preferuję muzę o czarnych korzeniach - funky, rock and roll, trip hop.
Projekt 2- Chwasti feat Andrzej Przybielski
Płyta chodziła Bartkowi po głowie od 10 lat. Wreszcie, parę miesięcy temu udało się ją nagrać. W połowie roku będzie dostępna na rynku.
- Utożsamiam się z Bydgoszczą bardzo. Czuję się członkiem tej społeczności, dlatego jako muzyk chcę ją wzbogacać. Ta płyta jest ostro zakorzeniona w tradycje bydgoskie, czyli brzmienie bardziej molowe - smutne, niż durowe - wesołe. Istotą tego brzmienia bydgoskiego jest Andrzej Przybielski, który zagrał na kornecie, takiej małej trąbce. W tworzeniu tej płyty, jak i we wszystkich innych projektach kieruję się logicznym postępowaniem. Alternatywna, ale konsekwencja. W tworzeniu mojego muzycznego świata kieruję się intelektem, a nie emocjami, dlatego też cenię sobie bardzo tradycyjny jazz. Ta muzyka rozwijała się w różnych okresach, tworzyła nową jakość, ale opartą na kontrolowanej improwizacji. Reguły te są poparte wykształceniem tworzących ją muzyków.
W dzisiejszych czasach bardzo ciężko jest stworzyć coś nowego. Ma się wrażenie, że wszystko już było.
- Dlatego inspiratorem w moim graniu jest przypadek. Każde dodatkowe brzdąknięcie, zahaczenie palcem o strunę, to przypadek, który jest narzędziem do poszukiwania wolności. Nie traktuję tego jako błędu. Logika potrzebuje materii, którą staje się oparta na przypadku muzyka.
Projekt 3- Mihuyaki
Od dwóch lat Bartek Chwastek współpracuje z Adamem Miszewskim - perkusjonistą. Ich wspólny projekt polega na absolutnej improwizacji.
- Z Adamem zahaczamy o klimaty etno, ponieważ lubimy wracać do korzeni. Bez pośrednictwa elektroniki i cyfrowej technologii, wydaje się być bardziej naturalne. Gram tu na drumli, didgeridoo - jednym z najstarszych instrumentów muzycznych na świecie.
Bartek z Adamem jako Mihuyaki zagrali w ostatnim czasie w Węgliszku w Instytucie Muzyki Miejskiej.
- Przyszło około 30 osób i chyba się podobało. Na płycie słychać bardzo duży udział elektroniki w kreowaniu brzmienia, a tu wszystko dzieje się w czasie rzeczywistym, więc jest surowe i naturalne. Na koncertach wpadamy w ostry klimat zespołu White Stripes. Śmiejemy się, że czasem nie wiemy co od siebie usłyszymy. Dzięki częstym próbom coraz bardziej się synchronizujemy. To jest bardzo kreatywna robota. Wyzwalamy pokłady tego, co w nas siedzi.
Chłopaków można posłuchać na:
myspace.com/yakibydgoski lub myspace.com/mihuyaki.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska