Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Finał ETTU Cup był blisko. Olimpia/Unia Grudziądz poległa w Rosji 1:3 . Zły dzień Huanga

(marz)
W hali Olimpii śledziliśmy na ekranie relację internetową Adama Nowakowskiego
W hali Olimpii śledziliśmy na ekranie relację internetową Adama Nowakowskiego Maryla Rzeszut
Grudziądzka drużyna biła się ambitnie. Such zagroził liderowi UMMC Hou Yingchao. Kolarek dał lekcję tenisa wicemistrzowi Europy. Tylko Tajwańczyk Huang Sheng Sheng nie był sobą... Ale najpierw nasza ekipa walczyła o... godziwe warunki pobytu.

Oni u nas w pałacu. My u nich w internacie

Piotr Szafranek, trener Olimpii/Unii: - Walczyliśmy godnie, słabszy dzień miał Huang, ale wcześniej zdobywał dla nas ważne punkty. Tak jest w sporci
Piotr Szafranek, trener Olimpii/Unii: - Walczyliśmy godnie, słabszy dzień miał Huang, ale wcześniej zdobywał dla nas ważne punkty. Tak jest w sporcie. Maryla Rzeszut

Piotr Szafranek, trener Olimpii/Unii: - Walczyliśmy godnie, słabszy dzień miał Huang, ale wcześniej zdobywał dla nas ważne punkty. Tak jest w sporcie.
(fot. Maryla Rzeszut)

MMC WIERCHNIAJA PYSZMA - OLIMPIA-UNIA 3:1
UMMC: Hou Yingchao 2, Vlasov.
OLIMPIA/UNIA: Kolarek.

Wyniki: Hou Yingchao - Bartosz Such 3:2 (5,-3,6,-3,7), Grigorij Vlasov - Huang Sheng Sheng 3:0 (7,9,6), Tan Rui Wu - Tomislav Kolarek 3:1 (6,-5,-5,-9), Hou Yingacho - Huang Sheng Sheng 3:0 (4,11,9).

Pierwszy mecz w Grudziądzu wygrała Olimpia/Unia 3:2, co było megasensacją. Nigdy dotąd grudziądzanie nie grali w europejskim pucharze na tym etapie, a rzadko to się zdarza w ogóle polskiej drużynie. Awans do finału ETTU Cup oznaczałby wkrótce walkę o miejsce w Lidze Mistrzów!

Trzeba było tylko w dwumeczu z UMMC wypaść lepiej.

Tymczasem w Rosji - po przyjeździe do Wierchniej Pyszmy k. Jekaterynburga naszą drużynę umieszczono w ... hotelu-internacie, a na posiłki (np. odgrzewane mrożonki w mikrofali) miała dojeżdżać aż 20 km! Na kolacje dostali parówki (smak i zapach nie do przyjęcia), innym razem niedokładnie odgrzane mrożonki, z lodem w środku... Mieli jeść, co im dano, albo wcale.

Zamiast przystąpić do treningów, aklimatyzacji, nasi tenisiści zaczęli od interwencji. Prezes ASTS Olimpia/Unia Józef Mularczyk dzwonił do organizatorów meczu. Po jakimś czasie przenieśli grudziądzan do dobrego hotelu, w którym mieszkali zawodnicy gospodarzy.

Dla porównania: w Grudziądzu ekipa UMMC mieszkała w najlepszym hotelu Rad, gdzie wybierała posiłki z karty, a zawodnicy zażyczyli sobie pokoi-jedynek. Ostatnią zaś dobę mieszkali w pałacu w Rulewie!

W Grudziądzu ekipa UMMC zapewniała, że warunki nasza grupa będzie miała w Rosji takie, jak oni u nas. Bartosz Such, kapitan mówi: - My, Polacy, zawsze staramy się przyjąć gości jak najlepiej. Słynna jest polska gościnność. A w Rosji - chyba nieprzypadkowo nam utrudniono przygotowania do meczu, abyśmy nie myśleli o formie, koncentracji, tylko skupili się na innych sprawach, żeby nas wytrącić z równowagi. Staraliśmy się nie myśleć o tych kłodach, jakie się nam rzuca, tylko naszych rywalach, których chcieliśmy bardzo pokonać.

Inna kultura

W hali Olimpii śledziliśmy na ekranie relację internetową Adama Nowakowskiego
W hali Olimpii śledziliśmy na ekranie relację internetową Adama Nowakowskiego Maryla Rzeszut

W hali Olimpii śledziliśmy na ekranie relację internetową Adama Nowakowskiego
(fot. Maryla Rzeszut)

Piotr Szafranek, trener: - Organizator powinien nam zapewnić przewidziane przepisami warunki noclegu i kaloryczne odżywianie. Ale tutaj jest chyba trochę inna kultura, jeszcze komunistyczna...

Bój o finał był dla Rosjan, chcących wrócić do Ligi Mistrzów, z kategorii tych "być albo nie być".

Mówi się, że ten klub "leży na pieniądzach", stać go na najdroższych tenisistów Europy i świata.
Sponsor (jedna z największych kopalń rud metali w Rosji) żądał wyniku. Gospodarze obawiali się grudziądzan.

Adam Nowakowski, który pojechał tak daleko, by zrobić transmisję internetową z meczu, nie mógł w sobotę wykonać próby technicznej.

W dniu meczu, 24 marca, rwały się łącza, zwłaszcza gdy w 1. partii spotkania, Bartosz Such łoił niemiłosiernie lidera UMMC, Chińczyka Hou Yingchao. Nie widzieliśmy na ekranie, jak kapitan Olimpii/Unii rozbił Yingchao w 2. secie 11:3! Ale później obraz wrócił. Dzięki transmisji Nowakowskiego, najwierniejsi kibice obejrzeli relację na żywo. Chińczyk, niedawno w reprezentacji swojego kraju, to jeden z najlepszych w świecie defensorów. A Such miał go niemal w garści... Dwa razy spacyfikował go w setach 11:3! Niestety, w decydującym 5. : - Zabrakło koncentracji. Szkoda, pokonanie zawodnika ze ścisłej elity światowej było w zasięgu... wyjaśniał Such.

Jeszcze Olimpia/Unia miała szanse. Korzystniejszy był, niż w pierwszym meczu, bilans setów Such-Yingchao. Gdyby Olimpia/Unia poległa 2:3, liczyłby się stosunek setów w meczach.

W Palmową Niedzielę najwierniejsi kibice przyszli obejrzeć mecz Olimpii/Unii w Rosji
W Palmową Niedzielę najwierniejsi kibice przyszli obejrzeć mecz Olimpii/Unii w Rosji Maryla Rzeszut

W Palmową Niedzielę najwierniejsi kibice przyszli obejrzeć mecz Olimpii/Unii w Rosji
(fot. Maryla Rzeszut)

Kolejną partię musiał wygrać Huang Sheng Sheng, lider grudziądzan, z najsłabszym w UMMC - Vlasovem. Tajwańczyk jednak miał zły dzień. Inna strefa klimatyczna (-20 stopni), wędrówki z bagażami i zabiegi o zjadliwe jedzenie sprawiły, że nie był sobą. Starał się, ale przegrał.

Gdy UMMC prowadziło 2:0, lekcję tenisa dał wicemistrzowi Europy Tomislav Kolarek z Olimpii/Unii. Walczył świetnie. Oddał Tanowi Rui Wu tylko jednego seta.

Było 2:1 dla UMMC.

Szkoda, że do remisu nie doprowadził Huang w walce z Chińczykiem, bo mecz trwałby dalej. Olimpia-Unia poległa 1:3, będąc blisko finału.

Piotr Szafranek: - Słabszy dzień miał Huang Sheng Sheng, ale za to wcześniej zdobywał bardzo cenne dla nas punkty. Tak jest w sporcie. Gospodarze wygrali, otworzyli szampany. Dla nich porażka oznaczałaby katastrofę. A my wracamy z honorem. I tak doszliśmy bardzo daleko. Wstydu nie przynieśliśmy, walczyliśmy. Fakt, że wicemistrz Europy z żadnym z naszych zawodników nie potrafił wygrać, świadczy jednak o sile zespołu. Będziemy teraz walczyć w superlidze, o mistrzostwo Polski.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska