29. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy miał odbyć się 10 stycznia 2021 roku. W czwartek minister zdrowia Adam Niedzielski ogłosił, że od 28 grudnia do 17 stycznia będzie obowiązywała „narodowa kwarantanna”, czyli zestaw kolejnych obostrzeń związanych z epidemią koronawirusa.
Po południu Jerzy Owsiak, szef fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy ogłosił, że w związku z nowymi obostrzeniami, konieczna była zmiana terminu finału.
- Byliśmy gotowi grać nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. 1362 sztaby, mimo pandemii bardzo wiele osób chciało z nami grać, pokonaliśmy mnóstwo różnych przeciwności i nadal jesteśmy gotowi, jesteśmy w blokach startowych aby zagrać, aby zbierać pieniądze,aby ratować zdrowie i życie Polaków – powiedział Jerzy Owsiak.
Szef WOŚP dodał, że rozumie wprowadzone restrykcje. - Ostatniego dnia stycznia będziemy znowu razem ze sobą. Jesteśmy gotowi, żeby zagrać po raz 29. Zróbmy wszystko, aby hasło „wygramy” było tym hasłem, które jednoczy nas wszystkich - dodał Owsiak.
W 2021 roku Fundacja WOŚP będzie zebrać pieniądze na zakup takich sprzętów jak m.in.:
- zestawy endoskopów laryngologicznych
- endoskopy giętkie
- zestawy endoskopów sztywnych do oceny górnych dróg oddechowych
- egzoskopy
- lasery diodowe
- nawigacje optyczne otolaryngologiczne
- koblatory do operacji migdałków
- aparaty USG i RTG
- kardiomonitory
- lampy czołowe
- lampy operacyjne
- polisomnografie do diagnostyki bezdechu sennego
