Jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej wypowiedział umowę firmie Kada-Bis, która przeprowadzała remont ulicy Glinki na odcinku od Szpitalnej do Bydgoskich Przemysłowców.
Czytaj: Prace na Glinkach w Bydgoszczy stanęły w miejscu
Drogowcy swoją decyzję tłumaczyli rażącymi naruszeniami warunków umowy. Chodziło o niedostosowanie się do projektu przez pracowników Kada-Bis. Rzekomo firma nie wyraziła również chęci naprawy usterek. Wykryto bowiem, że warstwa asfaltu położona na podbudowie jest za cienka. Z kolei za gruba okazała się warstwa ścieralna, po której poruszają się pojazdy. Prawdopodobnie nową nawierzchnię trzeba będzie ułożyć od nowa.
W grudniu zarząd dróg zapowiedział, że w ciągu miesiąca ogłosi przetarg, podczas którego wybierze nowego wykonawcę. Minął ponad miesiąc, a przetargu dalej nie ma. Okazuje się jednak, że wcale nie musi zostać ogłoszony. Jak udało nam się ustalić firma Kada-Bis wyraziła chęć ponownego wykonania prac na ulicy Glinki.
- W tej chwili jesteśmy w trakcie prowadzenia pertraktacji z dotychczasowym wykonawcą inwestycji - powiedział nam Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich.
Firma Kada-Bis potwierdza, że prowadzi negocjacje z ZDMiKP. - Rozmawiamy o tym, co moglibyśmy zrobić dla zarządu dróg - mówi Adam Kaniewski, prezes zarządu Kada-Bis.
Rozmowy są zaawansowane. Jeśli obie strony dojdą do porozumienia, to Kada-Bis będzie dalej głównym odpowiedzialnym za remont ulicy Glinki.
***
Prognoza pogody na 11.02.2016. TVN Meteo Active/x-news
"Mamo, jacyś panowie zakuli mnie w kajdanki i wywieźli!"
Marszałek: - W sprawie CM prof. Świątkowski stawia nieprawdziwe tezy