www.pomorska.pl/torun
Więcej informacji z Torunia znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/torun
Szkoła bierze udział w międzynarodowym projekcie, w którym uczniowie pod okiem nauczycieli badają orbity asteroid potencjalnie zagrażających Ziemi, tzw. "killerów". Analiz dokonują na podstawie zdjęć nieba, które do placówek docierają z amerykańskiego Instytutu Badań Astronomicznych. Ale jak mówią odkrywcy, asteroidę, która otrzymała już nazwę WY24, znaleźli zupełnie przypadkiem.
- Mieliśmy wyjątkowo mało czasu na analizę fotografii, nie było więc szans, by pracowali nad nimi uczniowie - mówi Bogdan Sobczuk. - Nie chcieliśmy zawalić terminu, więc wraz z kolegą wykonaliśmy standardowe procedury, nie wdając się w szczegóły. Gdy wysyłaliśmy raport do Stanów, nie przypuszczaliśmy jeszcze, że mamy nowy obiekt.
To już dziesiąta asteroida odkryta w Zespole Szkół nr 10, ale pierwsza "prywatna" Bogdana Sobczuka. - Bardzo się z tego cieszę, bo do tej pory odkrywcami byli tylko uczniowie - uśmiecha się nauczyciel. - Z drugiej strony żal mi uczestników projektu, bo należało im się takie zwieńczenie żmudnej i nudnej pracy.
Szansę na kolejne odkrycia w tej edycji projektu uczniowie "dziesiątki" mają jeszcze do 4 grudnia.
Więcej szczegółów w poniedziałkowym papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej".