Od niedzieli widowiskowe światła wody i dźwięku do utworu Cosmopolis Krzesimira Dębskiego będzie można podziwiać trzykrotnie w ciągu każdego wieczoru.
Konserwatorzy zapewniają, że wszystko działa. Przypominając sobie jednak zeszłoroczne perypetie z ciągłymi awariami fontanny, mamy co do tego spore wątpliwości.
Mimo, że inwestycja kosztowała nas aż 3 i pół miliona złotych, to co i rusz coś szwankowało. Miejmy nadzieję, że tym razem nie będzie już żadnego falstartu i wodotrysk rzeczywiście będzie mógł cieszyć oko mieszkańców Torunia i turystów.