Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Forma braci Zielińskich i Dołęgi idzie w górę!

(as)
Marcin Dołęga z uśmiechem na ustach dźwignął w sumie 422 kg. Jak dołoży 10, w Londynie będzie upragniony medal.
Marcin Dołęga z uśmiechem na ustach dźwignął w sumie 422 kg. Jak dołoży 10, w Londynie będzie upragniony medal. archiwum
Forma braci Adriana i Tomasza Zielińskich oraz Marcina Dołęgi wyraźnie idzie w górę. Wygląda na to, że na igrzyskach możemy się cieszyć z medalu.

Na 2 miesiące przed imprezą czterolecia sytuacja wygląda nieźle. W szerokiej, 9-osobowej kadrze, z której "6" pojedzie do Londynu, mamy wstępnie aż 5 sztangistów z regionu. Miejsce w kadrze pewne (jeśli nie przytrafi się kontuzja) mają Marcin Dołęga (Zawisza) i Adrian Zieliński. Coraz wyraźniejsze sygnały, że są mocni, trenerowi kadry dają Tomasz Zieliński i Krystian Sroka (wszyscy Tarpan) oraz Daniel Dołęga (Zawisza), który - niestety - walczy ostatnio z urazem grzbietu. Ich szanse rosną, tym bardziej, że poważne kłopoty z kolanem ma Arsen Kasabijew. Jeszcze optymistyczniejsze są rezultaty, które uzyskują nasi. Formą błysnęli już podczas weekendowych mistrzostw Polski w Zakliczynie.

Adrian miałby medal

Zaczęło się od złota Damiana Wiśniewskiego (Zawisza) w kat. 62 kg. Wynik 253 kg w dwuboju (110+143) - 365,7 pkt. był słabszy o 4 kg niż rok temu w Płońsku (też złoto), ale Damian walczył z kontuzją kolana. Jako, że na igrzyska się nie wybierał, w najbliższym czasie podda się drugiej - po barku - operacji.

Po drugie złoto - w kat. 85 kg - sięgnął Krystian Sroka, też broniąc tytuł mistrzowski. W dwuboju uzyskał 341 kg (155+186) - 406,8 pkt. I on też zasygnalizował, że jest gotowy na Londyn.

Największe nadzieje możemy jednak wiązać z naszymi medalistami najcięższych kategorii. W 94 kg wygrał Adrian Zieliński - 395 kg (180+215) - 456,6. Obronił tytuł z wynikiem o 10 kg lepszym. Docelowo na IO wystartuje w kategorii niższej. Do optymalnej wagi zejdzie dopiero przed wyjazdem. Mistrz świata z 2010 i brązowy medalista MŚ z 2011 r. w 85 kg rekord życiowy poprawił o 10 kg. Cztery lata temu podczas igrzysk w Pekinie wynik 395 kg dawał w kategorii 85 kg złoty medal olimpijski....

Dźwigał oszczędnie

- Oczywiście, jestem zadowolony z rezultatu, choć wiem, że mógłby być lepszy. Dźwigałem jednak oszczędnie, aby przypadkiem nie nabawić się kontuzji. Przecież najważniejszy start przed nami, w Londynie, gdzie - nie kryję - będę walczył o złoto - powiedział Adrian.

W tej samej kategorii srebrny krążek wywalczył młodszy brat Adriana - Tomasz Zieliński z wynikiem 375 kg (170+205) - 427,2. On w Płońsku nie startował, ale wciąż jest w dużej formie, pokazuje, że może być w czołówce tej wagi. Czy dostanie szansę?

Chce dołożyć 10 kg

Drugi z pewniaków na dobry występ w IO to Marcin Dołęga, który zdobył złoto w wielkim stylu - 422 kg (196+226) - 457,6. Trzykrotny mistrz świata w 105 kg, w MP od lat startuje w najwyższej kategorii, aby na siłę, zbyt wcześnie przed główną imprezą sezonu, nie zbijać wagi. W Zakliczynie ważył 106,8 kg, więc do limitu brakuje niewiele.

Przed zawodami Dołęga zapowiadał, że będzie chciał uzyskać 410-415 kg. Nie chciał ryzykować, aby nie nabawić się znów kontuzji, jaka wykluczyła go ze startu w MŚ w Paryżu w 2011 r. (bark). W rwaniu zaliczył 196 kg, w podrzucie zaczął od 220, poprawił na 226 kg, po czym ...pocałował pomost i zrezygnował z trzeciej próby.

- Nie było potrzeby, sprawdzian wypadł pomyślnie. Jestem zadowolony, mogłem dołożyć jeszcze, ale nie chciałem ryzykować. Pomost, nie tylko moim zdaniem, był w fatalnym stanie technicznym. Moje najbliższe plany to tylko trening, już nie będę nigdzie startował. Chcę do tego rezultatu dołożyć jeszcze z 10 kilogramów, to powinno dać mi upragniony medal olimpijski - powiedział po zakończeniu zawodów Marcin.

Tarpan przed Zawiszą

W sumie nasi sięgnęli po 4 złote i srebrny medal, ale kilku, szczególnie z Zawiszy, "zakręciło się" koło podium. Zawody w Zakliczynie były jednocześnie 2. rzutem DMP. W nich najlepsi okazali się Budowlani Opole - 2039,3 pkt. przed Tarpanem - 2005,7, Górnikiem Polkowice - 1975,7 (wpadka Kasabijewa) i WSG CWSPC Zawiszą - 1930,4.
Po 2 rzutach na czele zmiana: Budowlani - 4057,3 wyprzedzili Górnika - 4053,1, zaś Tarpan - 3957,5 wskoczył przed Zawiszę - 3885,9. Z ligi wycofała się gdyńska Flota.

Pozostałe wyniki naszych sztangistów w MP

56 kg: 4. Paweł Łuczak (Zawisza) - 198 kg (87+111) - 306,7 pkt., 6. Michał Jurczyk (Zawisza) - 194 kg (85+109) - 302,6, 10. Bartosz Kujawa - 181 kg (75+106) - 280,4;
69 kg: 4. Jarosław Krajewski (Zawisza) - 255 kg (115+140) - 341,5, 6. Szymon Skoczek (Tarpan) - 245 kg (105+140) - 327,9, 7. Paweł Nurkiewicz (Tarpan) - 240 kg (110+130) - 322,6, 13. Przemysław Chojnacki (Zawisza) - 223 kg (98+125) - 300,1;
85 kg: 5. Adrian Pawlicki (Zawisza) - 305 kg (135+170) - 365,3, 9. Damian Wesołowski (Zawisza) - 281 kg (133+148) - 336,8;
94 kg: 5. Marcin Muziński (Zawisza) - 325 kg (150+175) - 369,8;
105 kg: 9. Paweł Jurecki (Tarpan) - 230 kg (150+170) - 352;

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska