W ostatnich trzech latach udało się ściągnąć ponad 8 milionów złotych. Niestety, mimo wcześniejszych obietnic, w gminie nie pojawił się ani jeden zagraniczny inwestor.
Aby ocenić kończącą się kadencję, sięgnęliśmy po artykuł "Pomysły na Gąsawę", który ukazał się w "Pomorskiej" 10 listopada 2006 roku. Na naszych łamach wójt Kuczma zapewniał wyborców, że m.in. wybuduje drogi, zadba o kąpieliska, promocję gminnych zabytków, skanalizuje gminę oraz sprawi, iż pojawią się w niej nowi inwestorzy. Które z celów udało się zrealizować?
Niewiele można zarzucić w kwestii dróg i kąpielisk. W tej kadencji położono 32 nowe nawierzchnie, a żeby zwiększyć atrakcyjność plaż, powstały pomosty w Chomiąży Szlacheckiej, Gąsawce, Pniewach, Biskupinie i Gogółkowie. Sporo wydarzyło się też jeśli chodzi o promocję gminy.
Portal www.gasawa.pl został podzielony na kilka tematycznych działów, w których znajdziemy wiadomości o miejscowych zabytkach, ale też najważniejsze informacje dla odwiedzających Pałuki i Gąsawę turystów. Wójt, jak obiecał, położył również nacisk na infrastrukturę. Powstały kolejne kilometry rur i szacuje się, że do końca kadencji 85 procent gminy będzie już skanalizowana.
Trzy lata nie były wyłącznie czasem triumfów.
Nie wszystkie z obietnic udało się spełnić. Wójt m.in. zapewniał, że do malowniczej Gąsawy ściągnie zagranicznych inwestorów. - Nie udało się - mówi dziś otwarcie. Sytuację jednak tłumaczy mało atrakcyjnym położeniem gminy.
- Lokalizacja jest bardzo ważna. Gąsawa leży na uboczu i wielu inwestorów to zniechęca.
Największym sukcesem wójta Kuczmy są środki unijne. W kończącej się kadencji udało się ściągnąć ponad 8 milionów złotych.
- To ogromna zasługa pracowników ratusza, między innymi referatu budownictwa, rolnictwa, ochrony środowiska oraz podległych mu jednostek.
Za pozyskane miliony powstały świetlice, boiska, place zabaw (12 nowy placów - przyp. red.) i wspomniane drogi. Wyremontowano też placówki szkolne, a w dwóch sołectwach powstały siłownie.
Niemałym osiągnięciem jest też pozyskanie funduszy na budowę Europejskiego Centrum Hokeja na Trawie.
Gmina do tej inwestycji nie dokłada ani złotówki.
- Ta kadencja jest wyjątkowa. Cieszę się z każdej pobudowanej drogi, każdej mniejszej i większej inwestycji. Jestem szczególnie zadowolony z budowy stadionu, pozyskania licznych środków. Ogrom naszej pracy widzi m.in. Związek Gmin i Powiatów RP. W ich rankingu zajęliśmy 14. miejsce w kategorii gmin wiejskich na 2,5 tysiąca gmin z całego kraju.
A jak Wy - drodzy Czytelnicy - oceniacie pracę Zdzisława Kuczmy? Czy uważacie, że włodarz Gąsawy dobrze wykorzystał ostatnie trzy lata kadencji?
Zapraszamy do wysyłania smsów i głosowania w naszym plebiscycie. Więcej szczegółów na naszej stronie internetowej www.pomorska.pl.
Trzy lata nie były wyłącznie czasem triumfów.
Nie wszystkie z obietnic udało się spełnić. Wójt m.in. zapewniał, że do malowniczej Gąsawy ściągnie zagranicznych inwestorów. - Nie udało się - mówi dziś otwarcie. Sytuację jednak tłumaczy mało atrakcyjnym położeniem gminy.
- Lokalizacja jest bardzo ważna. Gąsawa leży na uboczu i wielu inwestorów to zniechęca.
Największym sukcesem wójta Kuczmy są środki unijne. W kończącej się kadencji udało się ściągnąć ponad 8 milionów złotych.
- To ogromna zasługa pracowników ratusza, między innymi referatu budownictwa, rolnictwa, ochrony środowiska oraz podległych mu jednostek.
Za pozyskane miliony powstały świetlice, boiska, place zabaw (12 nowy placów - przyp. red.) i wspomniane drogi. Wyremontowano też placówki szkolne, a w dwóch sołectwach powstały siłownie.
Niemałym osiągnięciem jest też pozyskanie funduszy na budowę Europejskiego Centrum Hokeja na Trawie.
Gmina do tej inwestycji nie dokłada ani złotówki.
- Ta kadencja jest wyjątkowa. Cieszę się z każdej pobudowanej drogi, każdej mniejszej i większej inwestycji. Jestem szczególnie zadowolony z budowy stadionu, pozyskania licznych środków. Ogrom naszej pracy widzi m.in. Związek Gmin i Powiatów RP. W ich rankingu zajęliśmy 14. miejsce w kategorii gmin wiejskich na 2,5 tysiąca gmin z całego kraju.
A jak Wy - drodzy Czytelnicy - oceniacie pracę Zdzisława Kuczmy? Czy uważacie, że włodarz Gąsawy dobrze wykorzystał ostatnie trzy lata kadencji?
Zapraszamy do wysyłania smsów i głosowania w naszym plebiscycie. Więcej szczegółów w zakładce Mała Ojczyzna - oceniamy samorząd.
Gąsawa. Ile zrobili za 8 milionów złotych?
mali

Rynek i centrum zmieniło się na plus. Czy wizja wójta jest spójna z wyobrażeniami mieszkańców gminy?
Oceniamy kadencję wójta Gąsawy Zdzisława Kuczmy.
Mocną stroną jest w tej gminie pozyskiwanie środków unijnych.
Podaj powód zgłoszenia
G
W dniu 08.05.2010 o 13:57, -zaskoczony- napisał:Taaa...Jestem tylko ciekawy, czemu NIE dba się o ZWYKŁYCH mieszkańców Gminy, tylko o te miejsca, gdzie są kurorty, bądź domki letniskowe, lub "inni ważni obywatele"-mówiąc delikatnie...Nie mówię już tu o samej Gąsawie...bo akurat tam ciągle "coś się robi"...Ale wiadomo w Gąsawie Pan Wójt mieszka, więc tam ładnie musi być: "nowy" stadion, chodniki, kwiatki,czy też tuje w parku na Rynku, które są tak inteligentnie posadzone, że kierowcy na krzyżówce nic przez nie widzą...Można by dużo tak pisać...Ale cóż...
Co ale cóż...? A gdzie byś chciał ten "nowy" stadion? Może na twoim zadupiu?
G
W dniu 15.02.2010 o 14:11, żniniak napisał:niech nasi żnińscy burmistrzowie się przypatrzą i wezmą przykład jak powinna wyglądać praca "na stołku" a nie tylko siedzenie na nim
Jak pisze żniniak "na stołku" to się puszcza bąki a nie pracuje
Taaa...
Jestem tylko ciekawy, czemu NIE dba się o ZWYKŁYCH mieszkańców Gminy, tylko o te miejsca, gdzie są kurorty, bądź domki letniskowe, lub "inni ważni obywatele"-mówiąc delikatnie...
Nie mówię już tu o samej Gąsawie...bo akurat tam ciągle "coś się robi"...
Ale wiadomo w Gąsawie Pan Wójt mieszka, więc tam ładnie musi być: "nowy" stadion, chodniki, kwiatki,czy też tuje w parku na Rynku, które są tak inteligentnie posadzone, że kierowcy na krzyżówce nic przez nie widzą...
Można by dużo tak pisać...
Ale cóż...
Jestem tylko ciekawy, czemu NIE dba się o ZWYKŁYCH mieszkańców Gminy, tylko o te miejsca, gdzie są kurorty, bądź domki letniskowe, lub "inni ważni obywatele"-mówiąc delikatnie...
Nie mówię już tu o samej Gąsawie...bo akurat tam ciągle "coś się robi"...
Ale wiadomo w Gąsawie Pan Wójt mieszka, więc tam ładnie musi być: "nowy" stadion, chodniki, kwiatki,czy też tuje w parku na Rynku, które są tak inteligentnie posadzone, że kierowcy na krzyżówce nic przez nie widzą...
Można by dużo tak pisać...
Ale cóż...
Mnie tam Żnin i inni nie interesują. Ważne, że na naszym podwórku w spokoju idzie wszystko do przodu. Wójt z radnymi się nie kłóci to czemu ich zmieniać. Dobrze jest tylko nie trzeba psuć i szanować to co się udało.
ż
niech nasi żnińscy burmistrzowie się przypatrzą i wezmą przykład jak powinna wyglądać praca "na stołku" a nie tylko siedzenie na nim