Stanisław z Włocławka: - Do powszechnej wiadomości powinny być przekazane informacje o tym, ile kosztuje nasze państwo utrzymanie okrętu logistycznego "Xawery Czernicki". Podobnie jak pobyt naszych wojsk w Afganistanie czy Bośni. I ile trzeba będzie wydać na wyprawę do Iraku.
Czytelnik z Inowrocławia: - Mój syn jest policjantem. I proszę mi wierzyć, gdy tylko w kraju zaczyna być gorąco, tak jak teraz przy okazji blokad, boję się o zdrowie mojego dziecka. Syn nie działa na własną rękę, ale wykonuje polecenia przełożonych. To jest jego praca. Chciałbym, aby o tym pamiętali ci, którzy rzucają w policję kamieniami.
Ewa z powiatu inowrocławskiego: - Osoby, które twierdzą, że rolnicy nie powinni wyciągać ręki do Unii Europejskiej, bo i tak na wsi żyje się im dobrze, nie mają pojęcia o czym mówią. My przecież nie jesteśmy gorsi od rolników w zachodniej Europie. Żądamy więc równego traktowania wszystkich członków Unii.
Czytelnik z Włocławka: - Komornicy zajmują konta szpitali, bo te nie płacą za sprzęt i lekarstwa. Zastanawiam się, dlaczego jeszcze nikt z rządzących nie zajął się tą sprawą. Moim zdaniem komornicy, w przypadku zadłużenia szpitali, powinni zajmować konta ministerstwa zdrowia.
Czytelnik z powiatu nakielskiego: - Znam rolnika, który dwadzieścia lat temu wybudował dzieciom domy. I wówczas mocno narzekał na ciężkie warunki panujące w Polsce. Temu człowiekowi też dziś jest źle. Chociaż jego sytuacja materialna wcale się nie zmieniła. Podejrzewam, że wielu rolników właśnie na zasadzie powszechnego malkontenctwa mówi, że w naszym kraju nie da się żyć.
Czesław Derdzikowski z Nowego: - Już wiem dlaczego na ulicach naszych miast trudno spotkać patrol policji. Ci panowie albo są na blokadach, albo biorą udział w szkoleniach, które mają ich nauczyć jak sobie poradzić z protestami ulicznymi.
Czytelnik z powiatu bydgoskiego: - Wicepremier Kalinowski, po spotkaniu, na którym obrzucono go jajkami powinien dać sobie spokój z polityką. I wrócić na gospodarstwo. Przecież i tak go to czeka. Bo lada moment po tym całym PSL- u nie będzie śladu. Rolnicy mają dosyć złotoustych polityków, którzy dbają tylko o własny interes.
Zygmunt Maćkowiak z Bydgoszczy: - Przeczytałem artykuł o dziecku molestowanym seksualnie przez własnego ojca. I po raz kolejny doszedłem do wniosku, że w naszym kraju dzieją się przerażające rzeczy. Dlaczego władze nie zadbają o bezpieczeństwo ofiar? Przecież na Zachodzie już dawno sobie z tym poradzono. Czy tak trudno skorzystać z już sprawdzonych wzorców?
Opinie Czytelników nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji.
"Gazeta", słucham!
bezpł. infolinia 0 800-170-755 E-mail: [email protected]