"GAZETA", SŁUCHAM!

     Marek z Bydgoszczy: - "Solidarność" jest oburzona, że SLD upomniał się o 21 postulatów z 1980 r. A przecież chce on tylko zrobić to, co zaniedbał Wałęsa i inni działacze, którzy na robotniczych grzbietach porobili kariery. Ze słynnych postulatów zrealizowany został tylko jeden - msza w radiu.
     Czytelniczka z Brodnicy: - Cimoszewicz niech nie obwinia komisji śledczej, a właściwie rozliczy się przed fiskusem ze swoich dochodów.
     Czytelnik z Lipna: - Burza wokół Cimoszewicza przypomina mi czasy, gdy pan Kwaśniewski przysięgał, że ma tytuł magistra.
     Edwar d z Bydgoszczy: - Jestem zbulwersowany tym, co dzieje się wokół pana Cimoszewicza. To chore! Koleżanka powiedziała koledze, a potem kolega powtórzył koledze... Intryga jest szyta tak grubymi nićmi, że tylko przy złej woli można tego nie dostrzec. Dla mnie jest jasne jak słońce, że Cimoszewicz jest niewinny.
     Zbigniew z Nakła: - Donald Tusk, łącznie ze swymi liberałami, poparł SLD w sejmowym głosowaniu o wstrzymanie waloryzacji rent i emerytur. Mam nadzieję, że renciści i emeryci będą o tym pamiętali w dniu wyborów na prezydenta.
     Paweł z Torunia: - PiS zapewnia, że jak postawimy na Kaczyńskiego, będziemy płacić niższe podatki. Wszyscy? Jaką jeszcze ciemnotę nam będą wciskać? I jak chce mnożyć dobra? Bo od dzielenia dobrobytu nie będzie.
     Jacek Olech, wiceprezydent Inowrocławia: - Nie odmówiłem wypłacenia odszkodowania, jakie przysługuje zgodnie z prawem. Odmówiłem płacenia pełnej rekompensaty, a takiej właśnie domagała się właścicielka kamienicy.
     Do sprawy eksmisji lokatora wkrótce wrócimy - przyp. red.
     Opinie Czytelników nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji.