"GAZETA", SŁUCHAM!

     Teresa z Inowrocławia: - Z ogromnym żalem przyjęłam wiadomość o śmierci red. Dariusza Ratajczaka. To był człowiek cudowny, wrażliwy na krzywdę innych. Brakuje mi słów uznania dla niego, często wycinałam jego artykuły, które pisał z pasją, pełnym zaangażowaniem, walcząc ze złem, nieuczciwością. Ostatnio podjął ostrą walkę w sprawie dodatkowych opłat za ciepłą wodę...
     Andrzej z Osielska: - Jestem starym działaczem ruchu ludowego i z ubolewaniem przeczytałem, że PSL ma na wsi niższe poparcie niż PiS i Samoobrona. Przykre, że ludzie mają tak krótką pamięć i zapomnieli, kto naprawdę zrobił dla nich najwięcej, choćby Kalinowski w Kopenhadze.
     Marek z Bydgoszczy: - Grzegorz D., 31-letni rencista, chyba nie był ciężko chory, skoro organizował wyjazdy do katorżniczej pracy za granicą, zbierał haracze. Jak ma wytrzymać budżet państwa, skoro takim ludziom wypłaca się renty, jaki orzecznik, kto konkretnie podpisał pozwalające na to dokumenty?
     Roman spod Bydgoszczy: - Dobrze, że złapano człowieka, który dla własnego zysku kierował rodaków do ciężkiej pracy za granicą. Mam nadzieję, że sąd nie ograniczy się do kary więzienia, ale zasądzi też przepadek mienia tego na wskroś zepsutego człowieka - domu i dwóch samochodów.
     Andrzej z Inowrocławia: - Szlag mnie trafia, gdy słyszę kolejne nawoływania do płacenia abonamentu. Czas najwyższy, by władcy telewizji zrozumieli, że żyjemy w czasach komercji i klient ma prawo wybierać nie tylko lepszy towar, ale i tańszy. Abonament jest zwykłym haraczem wymuszanym na utrzymywanie armii darmozjadów.
     Zbigniew z Chojnic: - Zszokowany jestem, że w sądowej relacji "Skazani zabójcy Ani" nie podaliście pełnych nazwisk bandytów. Kryminaliści, zbrodniarze, oszuści nie mogą kryć się za inicjałami.
     Ewa z Bydgoszczy: - Skąd pan Tusk wziął pieniądze na setki billboardów? Komuś będzie musiał się odwdzięczyć?
     Opinie Czytelników nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji.