Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Get Well - Włókniarz. Na taki mecz kibice czekali w Toruniu. Jest zwycięstwo i bonus! [ZDJĘCIA]

(jp)
Get Well Toruń - Włókniarz Częstochowa
Get Well Toruń - Włókniarz Częstochowa Sławomir Kowalski
Get Well - Włókniarz. Świetni Australijczycy oraz odrodzony po operacji Niels Kristian Iversen dali Get Well Toruń wysokie zwycięstwo z Włókniarzem i znowu szanse na play off.

Get Well Toruń - Włókniarz Częstochowa 50:40
GET WELL: Doyle 12 (2,3,1,3,3), Iversen 8+1 (1,1,3,3,0), Holta 7+1 (1,1,d,3,2), Przedpełski 0 (0), Ch. Holder 11+1 (2,3,3,2,1), Kopeć-Sobczyński 2+1 (2,0,0), Kaczmarek 4+1 (3,1,0), J. Holder (2,3,1)
WŁÓKNIARZ: Madsen 14+1 (3,3,1,2,3,2), Musielak 2 (0,0,2,0), Miedziński 7+1 (3,1,2,1), Żagar 4+1 (2,2,0,0), Lindgren 10 (3,2,2,2,1,0), Gruchalski 2+1 (1,0,1), Woźniak 1 (0,0,1), Lyager n/s.

Pierwszą dobrą decyzję podjęto już przed meczem. Get Well zaufał Nielsowi Kristianowi Iversenowi, który wrócił po operacji barku. - Wierzę, że to będzie dla mnie nowy początek tego sezonu - powiedział Duńczyk. Dotąd mocno zawodził kibiców „Aniołów”, ale wczoraj wreszcie pojechał na miarę oczekiwań.

Sytuacja była prosta: tylko zwycięstwo z bonusem dawało jeszcze realne szanse na play off. We Włokniarzu słychać było: my tylko możemy, nic nie musimy. To były jednak pozory, bo wygrana na Motoarenie niemal gwarantowała play off ekipie Marka Cieślaka.

Miedziński był bohaterem meczu tych dwóch drużyn dwa tygodnie temu i także na Motoarenie rozpoczął wspaniale. Po raz pierwszy w historii kibice oklaskami zareagowali na porażkę 1:5 - tak wielkie jest rozczarowanie obecnym składem.

W tym wyścigu Włókniarz odpowiedział na podwójne zwycięstwo toruńskich juniorów. Rune Holta tylko przez chwilę nawiązał walkę z Matejem Żagarem o dwa punkty.

Torunianie mieli początkowo problemy z indywidualnymi zwycięstwami. Od 2. serii to zmieniło się za sprawą Jasona Doyle’a i Chrisa Holdera, w w 3. serii swoje pierwsze zwycięstwo na Motoarenie odniósł Iversen. Get Well po serii remisów odskoczył na 4 punkty.

Mogło być jeszcze lepiej: w kolejnym starcie J. Holder z Holtą wieźli za plecami Lindgrena, ale żużlowiec „Aniołów” miał defekt. Get Well nie zamierzał zwalniać. Odrodzony Iversen z Ch. Holderem pewnie pokonali słabnącego Miedzińskiego. Po 11 wyścigach straty z Częstochowy były odrobione i bonus był do wzięcia. Przed nominowanymi już Get Well był lepszy w dwumeczu.

O tym dodatkowym punkcie ostatecznie decydował ostatni wyścig. Torunianie potrzebowali biegowego zwycięstwa i co to była za walka! Kibice czekali na takie emocje od początku sezonu i dostali. Get Well wraca do wyścigu o play off.

Get Well - Włókniarz konferencja prasowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska