Gmina Brzuze buduje drogi i dom kultury – rozmowa z wójtem Janem Koprowskim

W ostatnich tygodniach podpisał pan umowy na przebudowę dróg w gminie. Co konkretnie jest planowane?

Wyremontujemy odcinki Radzynek-Somsiory i Studzianka-Bobrówiec. W najbliższych dniach ogłoszę przetarg na tę drugą inwestycję. Myślimy już także o przyszłym roku. Zapewniliśmy sobie pieniądze na przebudowę odcinków: Ostrowite-Łączonek i Trąbin-Trąbin Rumunki, w kierunku Radomina. Pierwszy remont obejmuje około 800-metrów. Koszt to w przybliżeniu 800 tys. zł, ale dostaliśmy dotację z PROW-u na poziomie 63 proc. W Trąbinie przebudujemy ponad dwukilometrowy odcinek. Cała inwestycja ma kosztować 1,4 mln zł, ale i w tym przypadku możemy liczyć na wsparcie, 75-procentowe, z Funduszu Dróg Samorządowych. Obie trasy powinny być gotowe latem przyszłego roku. Jednocześnie przygotowujemy kolejne projekty do FDS-u.

Drogi są dla pana priorytetem w tej kadencji?

Jednym z kilku. Nie możemy skupić się tylko na jednym elemencie, są różne potrzeby społeczne. Dlatego równie ważna jest np. budowa sieci kanalizacyjnej. Właśnie dziś podpiszę umowę dotyczącą tej inwestycji.

Mieszkańcy sygnalizują także inne, nazwijmy to, miękkie potrzeby? Mam na myśli kulturę i sport.

Tak i staramy się odpowiadać na te potrzeby, inwestując w budowę obiektów rekreacyjno-sportowych. Wszystkie wsie na terenie gminy Brzuze posiadają świetlice, niektóre są przebudowywane. Myślę również o kulturze w nieco większej sali. Dlatego budujemy Dom Kultury w Ostrowitem z prawdziwego zdarzenia. To duża inwestycja, finansowana z dwóch źródeł: RPO i PROW-u. Ponadto kończymy budowę świetlicy w Kleszczynie, wraz z terenem rekreacyjnym.

Zatrzymajmy się przy domu kultury. Na jakich zasadach ma funkcjonować ta jednostka?

Będzie tam duża sala widowiskowa, obok sale towarzyszące, a już teraz działa biblioteka. Planujemy różne wydarzenia, spektakle teatralne itd. Chciałbym, żeby prężnie działały kluby młodzieżowe i koła zainteresowań. Będzie to prawdziwe centrum kultury.

Od lat powraca temat klubowej piłki nożnej w gminie. To realne, żeby Pojezierze grało np. w A-klasie?

Jakiś czas temu faktycznie Pojezierze rywalizowało w rozgrywkach ligowych, ale niemal wszyscy zawodnicy byli z zewnątrz, co mijało się z celem. Nie chcę powtarzać takiej sytuacji, dlatego najpierw zainwestujemy w dzieci i młodzież. Od środy ruszają zajęcia w ramach szkółki piłkarskiej, z trenerami brodnickiej Sparty. Zainteresowanie jest bardzo duże, już zgłosiło się około 60 osób. Jeśli nasi wychowankowie za kilka lat będą chcieli tworzyć piłkę seniorską, na pewno będziemy o tym myśleć. Na razie najważniejszy jest ich rozwój.