https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

GMINA CHOJNICE Glina, dziury i kałuże na nowym osiedlu w Chojniczkach

MARIETTA CHOJNACKA
- Teraz jest i tak dobrze, bo przy odwilży czy opadach nie da się tu wjechać samochodem - mówią mieszkańcy domów przy Spokojnej, Miłej i Pogodnej w Chojniczkach
- Teraz jest i tak dobrze, bo przy odwilży czy opadach nie da się tu wjechać samochodem - mówią mieszkańcy domów przy Spokojnej, Miłej i Pogodnej w Chojniczkach MARIETTA CHOJNACKA
- Radni mieli wyjątkowe poczucie humoru, nazywając te uliczki Spokojna, Miła i Pogodna - mówią mieszkańcy najmłodszego osiedla w Chojniczkach. - Trzeba mieć wiele pogody ducha, aby spokojnie mieszkać w tej miłej okolicy, mając takie drogi.

W Chojniczkach przy drodze na Charzykowy jest kilkadziesiąt działek,ale tylko 12 jest zamieszkanych, a 5 kolejnych domów się buduje. Ci, którzy zamieszkali przy ul. Miłej, Pogodnej i Spokojnej, chwalą uroki wsi, ale narzekają na drogi. - Najlepiej było zimą, bo pług przejechał i było równo - mówi jedna z właścicielek domu przy ul. Pogodnej Arleta Kuberka. - Niestety, gdy zaczęła się odwilż, roztopy nie dają nam żyć. Po podłączeniu wodociągu i gazu nie da się jeździć po tej glinie. Początkowo parkowaliśmy wzdłuż drogi na Charzykowy, teraz korzystamy z życzliwości pana Gintera, który pozwolił nam jeździć po swojej ziemi, bo nasze uliczki do niczego się nie nadają.
Mieszkańcy pytają, kiedy gmina Chojnice zrobi coś, aby zniknęły koleiny i kałuże. - Wójt na ostatnim zebraniu przypomniał, że niektórzy mieszkańcy gminy czekają po 40 lat na drogi - dodają rozżaleni. - Wnioskowaliśmy, ale dowiedzieliśmy się, że jedyna możliwość to inwestowanie po połowie z gminą. Tu mieszka na razie kilkanaście rodzin, a inni nie będą płacić za dojazd do niezabudowanej działki.
Zapytaliśmy Zdzisława Stormanna, dyrektora wydziału budownictwa w Urzędzie Gminy Chojnice, czy ma jakąś radę dla udręczonych mieszkańców nowego osiedla w Chojniczkach. - Ironią i drwiną dróg się nie buduje - twierdzi szef budownictwa. - W tym roku na drogi przeznaczamy ponad 4 mln zł. Niestety, w planie nie ma Spokojnej, Miłej i Pogodnej, bo o takie nazwy tych uliczek występowali sami mieszkańcy, więc Rada Gminy w lutym 2006 roku podjęła uchwałę.
Stormann przypomina, że pierwsza jest infrastruktura. A na nowym osiedlu w Chojniczkach jest woda i gaz, a w przyszłym roku planowana jest budowa kanalizacji. - Wiem, że sołtys Jarosław Kurek coś załatwił, bo ze żwirowni pana Kalinowskiego będzie tłuczeń i sołectwo wspólnymi siłami nawiezie go na to osiedle - mówi Stormann. - Cóż, na więcej nie można liczyć, chyba, że będzie to inwestycja 50 na 50. To jest dobra forma, nie jesteśmy drobiazgowi, sołectwa też coś dorzucają i jest sporo chętnych do wspólnego budowania dróg na wsiach, choćby w Charzykowach. Gdyby gmina wybudowała drogi, to nałożyłby opłatę adiacencką, a wtedy też byłby alarm.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska