Po rozmowach z Maciejem Kowalczukiem, dyrektorem departamentu sportu w Urzędzie Marszałkowskim wójt nie boi się o los tego projektu, bo pieniądze mają być.
Nie ma też dyskusji o tym, gdzie "Orlik" powstanie, bo jak już wcześniej była o tym mowa, padło na Charzykowy. Bo to centrum aktywnego wypoczynku i wakacyjna wizytówka gminy, a na dodatek ma tu powstać sportowa sala. Kolegium Rady ten wybór zaakceptowało jednogłośnie, ale co się dziwić, skoro sołectwo Charzykowy ze swojego przydziału pieniędzy daje aż 165 tys. zł na ten cel.
Wójt zdaje sobie sprawę, że budowa "Orlika" będzie droższa, ale chce też skomunikować go ciągiem pieszo-rowerowym ze szkołą. Projektant Zdzisław Kufel ma więc na głowie nie tylko salę, także boisko i dojście do "Orlika".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?