Gmina Chojnice promuje się, jak tylko się da. Nawet na aucie

Nowy produkt promocyjny to naklejka na auto. Na obrazku widnieje chata kaszubska i żaglówka na wodzie. Obrazek jest optymistyczny, ze słoneczkiem, a ma być różnokolorowy, wedle życzenia.

Gmina będzie produkować naklejki i rozprowadzać je bezpłatnie. Chce w ten sposób zachęcić do odwiedzenia tych stron. Kolportażem mają się zająć m.in. radni i sołtysi. - Jest tu wszystko, co ważne dla naszego regionu - podkreśla wójt Zbigniew Szczepański. - To, co buduje tożsamość, związek z naszą małą ojczyzną.

Przeczytaj też: Chojnice. Promocja Regionu Chojnickiego bez starostwa?

Najprawdopodobniej naklejki pójdą do druku jeszcze w tym miesiącu. Na początek będzie ich dwa tysiące, w dwóch rozmiarach, na większe i mniejsze auta. - Byłem w myjni - relacjonuje wójt. - I nic się z nimi nie dzieje. Tylko musimy jeszcze nauczyć techniki naklejania, bo nie jest ona wcale taka prosta.

Czy gmina dużo zainwestuje w tę promocję? Koszty nie są niebotyczne, jedna naklejka to wydatek ok. 1 zł.

Jak się dowiedzieliśmy, nowa promocja gminy Chojnice interesuje nie tylko rodowitych mieszkańców. - Jest dla mnie zaszczytem, że naszą nalepkę chce mieć na samochodzie nadleśniczy Rytla Leszek Popowski - mówi wójt.