Gmina Chojnice. W Kłodawie mają nową drogę szutrową przez las

Ten 600-metrowy odcinek jest porządnie utwardzony i jeździ się po nim jak po stole, o czym mieliśmy się okazję sami przekonać. - Ta droga ma służyć leśnikom i mieszkańcom - tłumaczył Leszek Popowski, nadleśniczy w Rytlu. - Rozmawialiśmy wiele z panem wójtem i doszedłem do wniosku, że warto wyjść naprzeciw potrzebom miejscowej społeczności. A i nam się ona przyda dla ochrony przeciwpożarowej.

Projekt przewidywał, że droga będzie kosztowała 150 tys. zł, ale po przetargu okazało się, że - 105 tys. zł. Całkowite finansowanie wzięło na siebie Nadleśnictwo Rytel.
Teraz tą właśnie drogą autobus będzie woził dzieci ze szkoły, już od września.
Nic dziwnego, że mieszkańcy są w siódmym niebie i cała rada sołecka z sołtysem Robertem Piesikiem wczoraj serdecznie dziękowała zarówno wójtowi, jak i nadleśniczemu. Były okolicznościowe dyplomy, kwiaty i prezenty. Także wójt
Zbigniew Szczepański miał upominek dla partnera w wielu swoich przedsięwzięciach.

Kupujesz, sprzedajesz samochód - KLIKNIJ

- Bardzo dobrze układa się nam współpraca - mówił. - Wspólnie porządkujemy teraz parking w Bachorzu, a kolejna inicjatywa to droga w Klosnowie, która będzie pokryta asfaltem na odcinku 2 km i zostanie wykonana w cyklu dwuletnim.

Wójt podkreślił, że nie może powiedzieć złego słowa o współpracy z leśnikami w czasie realizowania projektu tras rowerowych w ramach "Kaszubskiej marszruty", a spotkań na ten temat była nieskończona ilość i dyskusje gorące.
- Większość naszych lasów leży na terenie gminy Chojnice i choć siedzibę mamy w Rytlu, czyli w gminie Czersk, to siłą rzeczy ciągnie nas bardziej w stronę Chojnic - komplementował nadleśniczy.

Są następne zamierzenia Nadleśnictwa. Ma już pieniądze na drogę z Klosnowa do Funki w tej samej technologii, co droga w Kłodawie. A także na drogę z Kopernicy do nowego mostu na Brdzie. Są fundusze unijne na ten cel z programu zapobiegania katastrofom leśnym.

I tylko trzeba chcieć po nie sięgnąć.

Gospodarze i goście przetestowali nowy trakt w Kłodawie i uznali, że droga jest OK. Po spacerku wszystkim smakowały słodkości przygotowane przez panie z Kłodawy.