Po raz kolejny doszło do okradzenia starszej osoby. Tym razem ofiarą przestępców był 78-letni mieszkaniec gminy Czarne. - We wtorek około południa do jego mieszkania przyszła młoda dziewczyna i podała się za pracownicę szpitala w Człuchowie - informuje Alicja Ceitel, rzeczniczka człuchowskiej policji. - Powiedziała, że załatwi mu zabieg medyczny na serce. Obiecała też, że da odpowiednią aparaturę, dzięki której w szpitalu odczytają rytm serca.
Za usługę dziewczyna zażądała od mężczyzny 4 tys. zł.
20-latka o jasnych włosach wzbudziła zaufanie mężczyzny. Tym bardziej, że ubrana była na biało w strój podobny do tego, w jakich chodzą pracownicy szpitala. 78-letni mężczyzna uwierzył kobiecie i wspólnie z nią i kierowcą czerwonego samochodu pojechał do banku w Czarnem. Tam starszy pan pobrał 4 tys. zł. i przekazał je kobiecie. - Ta została w Czarnem, a kierowca odwiózł oszukanego mężczyznę na główną drogę prowadzącą do jego domu i odjechał - mówi Ceitel. - Kiedy mężczyzna opowiedział o zdarzeniu swojemu synowi, ten kazał mu powiadomić policję.
To kolejny tego typu przypadek. Policja przestrzega wszystkich przed oszustami, którzy podają się za kogoś innego.