Jubileusz 50-lecia ślubu obchodzili: Helena i Zbigniew Dombkowie z Sędowa, Stanisława i Mieczysław Dudkowie, Kazimiera i Ireneusz Jawińscy, Gabriela i Bolesław Puziowie, wszyscy ze Szczepanowa. Ponieważ dopiero niedawno przyznano im medale "Za długoletnie pożycie małżeńskie", była więc jeszcze jedna okazja do upamiętnienia podniosłego wydarzenia.
W ub. r. seniorzy rodu świętowali złote gody w gronie najbliższej rodziny i przyjaciół, a więc osób najbliższych im sercu. Wychowali od dwóch do siedmioro dzieci. Najwięcej mają ich Puziowie (czterech synów i trzy córki) i Dudkowie (pięć córek i dwóch synów). Wszyscy małżonkowie w utrzymanie domu wkładali wiele serca i zaangażowania, prowadząc gospodarstwa rolne i pracując w firmach. Np. pan Dudek przepracował 40 lat w cementowni "Kujawy", a pan Dombek przez 36 lat był zatrudniony w Gminnej Spółdzielni w Dąbrowie.
Jak stworzyć udany związek na dziesiątki lat? Takie pytanie padło podczas kameralnego spotkania, po wręczeniu odznaczeń państwowych przez Marcina Barczykowskiego, sekretarza gminy. Stwierdzono, że nie należy się zadręczać, mieć wzajemny szacunek i zaufanie. Na udane małżeństwo pracuje się latami.
Jak nas poinformował Hieronim Kwiatkowski, kierownik USC, złote gody obchodzili również Genowefa i Bronisław Sulowscy z Mierucina. Ale ze względu na zły stan zdrowia nie uczestniczyli w uroczystości. Medale, przyznane im przez Prezydenta RP, zostaną wręczone w domu.