https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gmina dała tylko stówkę podwyżki sołtysom

BARBARA ZYBAJŁO-NERKOWSKA
- To wstyd, że musimy prosić o takie grosze - mówi Stanisław Stróżyński (z lewej), który do końca stycznia jest jeszcze sołtysem Zalesia. Obok Jan Kowalczyk, sołtys Komierowa
- To wstyd, że musimy prosić o takie grosze - mówi Stanisław Stróżyński (z lewej), który do końca stycznia jest jeszcze sołtysem Zalesia. Obok Jan Kowalczyk, sołtys Komierowa BARBARA ZYBAJŁO-NERKOWSKA
Podwyżka o 100 zł na kwartał. Taka uchwała trafi na sesję Rady Miejskiej. - Jesteśmy niezadowoleni i sfrustrowani, a mnie jest po prostu wstyd za gminę - mówi Albert Wagner, szef protestujących.

Głównym powodem niezadowolenia szefów rad sołeckich są uposażenia - 800 zł na kwartał, o ile sołtys był obecny na sesji, bo jeśli nie, dietę obniżano o 82 zł. W gminie zdecydowano o 100-złotowej podwyżce, ale, zdaniem sołtysów, jest ona żenująca.

Przeczytaj także:Do mieszkańców docierają gońcy z urzędu. Przynoszą deklaracje związane z podatkiem śmieciowym

- Na najbliższej sesji wystąpię z oświadczeniem w tej sprawie - mówi Albert Wagner, sołtys Świdwia. - My nie upominamy się o zapłatę, ale o zwrot ponoszonych przez nas kosztów. Taka mała gmina Kamień potrafi załatwić sprawę i widać, że szanuje się tam sołtysów, a u nas, w Sępólnie, musimy się bić o swoje. Nikt nie jest zadowolony. Sołtysi przychodzą do mnie i żalą się, że to nie tak miało być. Nie chcemy z nikim iść na wojnę, ale jak mamy na przykład rozumieć fakt, że za nieobecność na sesji odciąga się 50 zł?

Z kolei w ratuszu twierdzą, że to jest właśnie gest w stosunku do sołtysów, bo odciąganie 82 zł za nieobecność za mocno biła po kieszeni. - Były rozmowy z sołtysami i podwyżka jest efektem uzgodnień - mówi Marek Zieńko, wiceburmistrz Sępólna. - O uposażeniach sołtysów zdecydują jednak radni.
Na znak protestu rezygnację złożyli Stanisław Stróżyński z Zalesia i Tadeusz Pieczywek z Wilkowa. - Roboty mamy dużo, wydajemy też sporo na benzynę. Ja mogę pracować za darmo, ale są jakieś granice - mówi Stanisław Stróżyński. - Można iść na kompromisy, ale wszystko musi mieć ręce i nogi.

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

r
rolnik
niegodziwosc dyrektorow szkol publicznych wzgledem cudzych dzieci przeciwko nim samym , jak klatwa, sie obraca. gburczyczki dzieci zaniedbane przez mamusie tak ze az umierały. A Buławy syn zaniedbany przez obojga rodzicow-dyurektorow, tak ze skazany na kalectwo.
Sołtysow i dyrektorów ta sama klatwa spotyka, za podobna plage nikczemnej zawisci Ludziom roli ich prostolinijnego, kryształowego życia i pracowitosci..

Dlatego sołtysem powinien byc człowiek bez etatu w budzetowce i zwiazkow z wladza, czyli krystalicznie czysty człowiek ziemi rolnej, w gumofilcach umazanych glina i inna ziemia uprawna. Tylko taki sołtys czuje wartosc potu rolnika i matki dzieci wychowywanych w parafialnej infrastrukturze bytowo-naukowej
G
Gość
E.Stachowicz bardzo obnosił sie ze swoja władza, której ślad do końca życia zostawił, na nie jednym dziecku, którego nie umiał (zasłużony partyjniak po zaocznych kursach) nauczyć podstawowego programu z podstawówki. Wielu indywidualistów, poniżonych przez pana dyrektora zostawało przez niego wyrzucane z Lutowa do sepoleńskiej 2 - a tak za kare nieuctwa samego pana dyrektora. Cóz pokrzywdzone przez Stach. uczniowie do dzis nosza pietno okrucieństwa p. dyrektora szkoły , jednak sa przyzwotsi niz Stach. ,a
niegodziwosc i prostactwo dyrektora podstawowki przeciwko niemu samemu sie obróciła, że widok na kaleką wnuczkę go uśmiercił. Takie zycie Los nie rychliwy ale sprawiedliwy.

Wiec ci obecni , choc za wieksza 100, lepiej niech wykonuja swoja władze z poszanowaniem interesu i praw wszystkich mieszkańców. Jasna sprawa, ze jak nie maja takiej woli to dla dobra swoich rodzin winni przed klątwą oddac te stowke razem ze stołkiem godnemu do jego zasiadania człowiekowi
O
Optymista
Kazdemu, a przynajmniej wiekszosci sie nalezy gotówka z pomocy społeczne i nie wazne na co, Nie przekracza dochodów (podzielonej na osobe) odpowiadajacej gazy dyrektorki fr ..hlke i jej kolezanki Witkowskiej to sie nalezy kazdego miesiaca godziwy zastrzyk publicznej kasy . A jak ta , z pgr-ow Zalesie napisze ze nie ma, to trzeba do Samorzadowego Kolegium Odwoławczego. Tylko pieczatke wpływu z gminy , na kopii skargii wziac.

SKo zawsze koryguje Izy wymysły, bo zeby odmowic komus musi podac szczegółowy opis wszystkich wydatków i zasadnic ze były uzasadnione.

Zawsze wychodzi ze najwiecej z budzetu Osrodka Pomocy wychodzi na pensje frol i Witkowskiej ich składki ZUS, i podatek.

SKo w takiej sytuacji musiałoby do prokuratora podac ze Stupałkowski utworzył jednostkę na koszt gminy, który istnieje tylko do upozorowania potrzebnych etatów, tj zastepczy prywatny pracodawca. A ustawa wyznacza zastepczy zakład pracy pod nazwa powiatowy urzad pracy, z chwilowa zastepcza pensja = max 1 000 PLN/miesiac = 1/10 pensji dyrektorki frolke czy Witkowskiej, i nie na stałe tylko kilka miesiecy, po spełnieniu wielu warunkow i comiesiecznej osobistego stawienia sie, to j Anglia, jak np. Rafał- brat Witkowskiej, odpada.

Ludzie piszcie (znaczek polecony tańszy od dojazdu, i jest dowodem doreczenia ) , lub pieczatka sołtysa z data i jego podpisem) i zadajcie pieniedzy z pomocy spol, zeby jakies blachary i dla was jakies usługi publicznie uzyteczne , za takie pensje - maja jak najb obowiazek

i nic co sie nie rozumie , czy napisane w skrótach nie podpisywac.

Bo art. 7 Konstytucji mówi, ze władza publ. tylko to moze na co jej przepis pozwala,
wiec jak nie poda artykuł i nie wskaze dziennika Ustaw, w którym ów art. nie jest opublikowany, to go nie ma, i urzedniczce nie wolno tego co chciała ządac

Chrońmy swojego interesu, tylko wiedza i publiczne pieniadze nam pomoga w polepszeniu swojego bytu.

Przetepstwem i grzechem jest nie korzystac z naszych praw, a siła w grupie. Jedna zbiera wniosków o pomoc społ kilka i wiecej , w dwoch egzemplarzach, na kopi pieczatki z datownikiem urzedu i egzekwuje az do listonosz przyniesie nalezne siano do domu.

Konserkwentnego działania zyczyc. Dlaczego nasze dzieci maja gorzej jesc niz tych z urzedu, i nie chodzic do kina.

wszystkie paragrafy są na www.sejm.gov.pl
m
menel pożądany dyr opieki
taki człowiek w szkole nikogo nie uczył ani matematyki, ani religi,
to jego ciemnota sepoleńska uczyła paciorków i sposobu wartosciowania zycia.
Trzeba wiec mistrzów tej destrukcyjnej nauki solidnie ukarac i pozbawic praw publicznych, bo sie nie sprawdzili. Czego dowodem jest ów człowiek, który zdany był na wzorce nauczycieli, milicjantów, księży i nnych towarzyszy.
, najpierw lokatorów z gabinetów opieki społecznej i te z urzedu pracy. Stupałkowsk - nie dał ani wzorca wartościowego , ani tez i tez nie ma pozytywnych zasług na rzecz gminy , bo nawet komunikacji publicznej nie zapewnił zeby do najblizszego pracodawcy (w Bydgoszczy, albo Chojnicach) do jechac o świcie , czy wrócic wieczorem po II zmianie na kasie w markecie w Chojnicach !!!!!!!!!!!!!!!

Trzeba zlikwidowac przyczyny a nie skutki , które sa zgodne z treścia wzorców i nauk wykładanych w publicznych szkołach i publicznych urzędach

Masz duzo pracy - do dzieła "gosciu
j
janek
Może mi ktoś wytłumaczyć po co na wsiach są sołtysi? XXI wiek, telefony komórkowe, internet, telewizja satelitarna a na 100 mieszkańców na niektórych wsiach musi być człowiek , który będzie co robił w ich imieniu? Czy jeszcze długo ten archaizm będzie istniał? Nie widzę najmniejszego sensu istnienia sołtysów.
L
Lary
Ciekawy jestem ile to tez podatku dochodowego płacą rolnicy i sołtysi skoro wyciągają ręce po unijne, państwowe i gminne pieniądze. Wiem , że płacicie podatek rolny ale w mieście płacony jest podatek od nieruchomości i jakoś nikt nie płacze , że musi go płacić. Moim zdaniem skoro chcą tylko brać niech zaczną się dokładać do tego z czego biorą . Nie wspomnę już gdzie było najwięcej przeciwników wejścia do unii.

A jednak wspomniałeś.
a
ade
Ciekawy jestem ile to tez podatku dochodowego płacą rolnicy i sołtysi skoro wyciągają ręce po unijne, państwowe i gminne pieniądze. Wiem , że płacicie podatek rolny ale w mieście płacony jest podatek od nieruchomości i jakoś nikt nie płacze , że musi go płacić. Moim zdaniem skoro chcą tylko brać niech zaczną się dokładać do tego z czego biorą . Nie wspomnę już gdzie było najwięcej przeciwników wejścia do unii.
g
gość
Szanowny,,Sfinksie"- jeżeli czegoś nie rozumię i nie pojmuje, to nie zabieram głosu. Z tego co napisałeś wynika że kompletnie nie znasz realiów pracy Sołtysów i piszesz bzdety.
s
sfinks
Strachy na Lachy.Nkt z tych panów dobrowolnie nie zrezygnuje o ile naprawdę nie ma czasu. Poza tą otrzymywaną kasą ma swoje własne interesy do " ugrania " w bliskich kontaktach z Gminą i nie będzie ich tracił. A więc panie burmistrzu nie ma obawy. Myślę , że przydałoby się odnowienie kadry sołtysów na młodszych, ambitnych i mniej pazernych na pieniądze. Kiedyś prace sołtysów i radnych wykonywane były społecznie co najwyżej za darmowy przejazd PKS-em! To był honor ! Zmiana na młodszych lub nowych tylko wyjdzie na dobre.Nowa miotła lepiej zamiata. Wszyscy pamiętają pana radnego Alberta , który w trudniejszych przypadkach zawsze uciekał się do informacji :" ja tu czegoś nie rozumiem ." i tak szło. Może i lepiej by nowi sołtysi ich zastąpili bo będą lepiej rozumieć ?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska