Gmina Kijewo Królewskie. Harcerze życzą Czytelnikom wesołych świąt

W Hufcu Kijewo Królewskie skupia się około stu młodych ludzi.
- Betlejemskie Światełko Pokoju przez kilka dni zanosimy do przyjaciół, instytucji, urzędów i sponsorów - mówi Jan Gulczyński, komendant kijew-skiego Hufca. - Życzymy wszystkiego najlepszego na święta i nowy rok - zarówno dla redaktorów "Gazety Pomorskiej", jak też dla jej wszystkich Czytelników.
Harcerze z Kijewa pamiętają o nas każdego roku. Także wtedy, gdy wyruszają na obozy - przysyłają do nas widokówki.
- Jeśli tylko uda nam się pozyskać pieniądze, wyruszamy na obozy wędrowne - dodaje Jan Gulczyński. - Nie tracimy ani godziny siedząc w schroniskach, wolimy zwiedzać. W tym roku byliśmy w Bukowinie Tatrzańskiej. Dołączają do nas osoby z Dąbrowy Chełmińskiej, Chełmna, bo te wędrowne organizujemy chyba jako jedyni w okolicy. Chętnie wyjeżdżam z tymi grupami harcerzy, ponieważ dostrzegam, iż zanika moda na wypuszczanie dziecka przez rodziców na obozy. Latem dorośli wolą zabierać pociechy ze sobą na urlopy. Tymczasem lepiej dla jego rozwoju jest, aby spędzało czas w grupie rówieśników, integrowało się nie tylko w szkole.
Komendant zachęca do tworzenia grup harcerskich także w innych miejscowościach powiatu.
- W Brzozowie powstać ma drużyna zuchowo-harcerska, w Unisławiu działać chce drużynowa Monika Bobin - zapowiada Jan Gulczyński. - Mam nadzieję, że zainteresowanym uda się zrealizować plany.