Na pomysł zatrudnienia repatriantów wpadła dyrekcja ośrodka zdrowia w Łasinie, a podchwyciły go władze miasta i gminy. Dla lekarzy zostaną przygotowane mieszkania w Przesławicach.
- Mieszkamy na skraju gminy i mamy daleko do ośrodka zdrowia. Będziemy czuli się bezpieczniej mając pod ręką doktorów. Czekamy na nich z niecierpliwością - mówi Henryk Lipecki, sołtys Przesławic.
Dlaczego władze miasta i ośrodka zdrowia nie zatrudnią polskich lekarzy?
- Wiele razy bezskutecznie poszukiwaliśmy medyków, którzy mogliby pracować w naszej gminie. Kolejne nabory i ogłoszenia jednak nic nie dawały - mówi Franciszek Kawski, burmistrz Łasina. - W końcu dyrektor ośrodka wpadł na pomysł, aby ściągnąć lekarzy z zagranicy.
Władze miasta i gminy skontaktowały się z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych, a ministerialni urzędnicy znaleźli repatriantów gotowych do osiedlenia się w Polsce.
- Lekarze wprowadzą się najprawdopodobniej już we wrześniu do mieszkań, które przygotujemy dla nich budynku po byłej szkole w Przesławicach. Dlaczego tam? Po placówce oświatowej został bardzo ładny budynek. Cały czas wydajemy spore pieniądze na jego utrzymanie i ogrzewanie. Warto go teraz wykorzystać - mówi Franciszek Kawski.
Adaptacja szkolnych pomieszczeń na mieszkania dla dwóch rodzin kosztować będzie 372 tys. zł. Gmina uzyskała na ten cel pieniądze od wojewody. Małżeństwa, które się przeprowadzą do Polski otrzymają także po 50 tys. zł na urządzenie mieszkań i na rozpoczęcie życia w Przesławicach. Pieniądze zagwarantowało ministerstwo.
