Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Lubiewo. Placówki kulturalne działają za mało ofensywnie?

Ramona Wieczorek [email protected] tel. 52 396 69 32
Aleksandra Gemba
Aleksandra Gemba Fot. Ramona Wieczorek
W gminie po sezonie podsumowano działalność placówek i zespołów kulturalnych. - Nasze ambicje na pewno nie są zaspokojone. Działania są często za mało innowacyjne - mówi wójt Michał Skałecki.

W gminie Lubiewo działają cztery placówki kultury: biblioteka w Lubiewie z filią w Bysławiu, Centrum Kształcenia w Bysławiu, Gminne Centrum Informacji i dom kultury w Lubiewie oraz Centrum Komunikacji Społecznej w Suchej.

Zdaniem wójta Michała Skałeckiego i niektórych radnych, brakuje współpracy między placówkami. - Zdaję sobie sprawę, że to trudna do oceny dziedzina - mówi Skałecki. - W dobie techniki trudno przyciągnąć mieszkańców. Ale biblioteka to nie tylko książka, ale też pogadanki, spotkania z ciekawymi ludźmi.

Według wójta takich inicjatyw w gminie brakuje. - Działania są często mało ofensywne, mało innowacyjne - mówi. - Jeśli chcemy, żeby mieszkańcy do nas przyszli, musimy poszukać innej formuły. Jakiej? Nie wiem.

Chcemy więcej

Mówi Aleksandra Gemba z Centrum Kształcenia w Bysławiu:

- Dzięki współodpowiedzialności pracowników za obie placówki, czyli CK i bibliotekę, obie mogą być czynne aż 11 godzin dziennie, oprócz tego w soboty. Współpraca między nami na pewno jest.

Z wójtem zgadza się przewodniczący Rady Gminy Janusz Kiedrowski. - Przydałoby się więcej komunikacji między placówkami - mówi. - Dziękujemy za to, co jest, ale chcemy więcej.

Aleksandra Gemba z CK w Bysławiu z kolei zaznacza, że razem z biblioteką starają się być dostępni dzięki długim godzinom otwarcia. - Obie placówki są czynne 11 godzin dziennie właśnie dzięki współpracy między pracownikami - mówi Gemba.

- To jest kultura - nie zawsze wszyscy się będziemy zgadzać co do szczegółów. Warto jednak szukać nowych pomysłów - uważa Skałecki.

Oni promują gminę

Pochwały zebrały za to gminne zespoły: Frantówki Bysławskie, zespół teatralny Klonowiaki i teatr dziecięco-młodzieżowy Bajlu. - Wszystko robią własnymi siłami, ciągle się rozwijają, choć urząd nie opłaca im instruktorów. W dodatku promują gminę - mówi zastępczyni wójta Bożena Ziółkowska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska