Gmina Płużnica Dodatkowe pieniądze na remont w Goryniu

(AKA)

16 kwietnia 2010, 16:16

Nie wiadomo czy mieszkańcy Gorynia będą w końcu jeździli porządną drogą. Władze gminy mogą otrzymać dofinansowanie do remontu, ale... wahają się czy je przyjąć.

Gmina Płużnica wspólnie z powiatem złożyły wniosek do Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych na remont drogi w Goryniu. Chociaż projekt został wysoko oceniony, samorządy nie otrzymały pieniędzy w "pierwszym rozdaniu".

16 mln do podziału

Teraz, po rozstrzygnięciu przetargów przez samorządy, które otrzymały dofinansowanie, w kasie "schetynówek" pojawiła się rezerwa w wysokości 16 mln złotych. I nasza gmina może otrzymać pieniądze na remont w Goryniu
Urzędnicy z Płużnicy nie czekali jednak na rezerwową listę i zaczęli przygotowywać wniosek do Urzędu Marszałkowskiego, aby tam starać się o pieniądze na remont drogi. - Od marszałka możemy otrzymać dofinansowanie na wylanie dywanika asfaltowego. To znacznie lepsza technologia niż ta, którą chcieliśmy zastosować, gdy staraliśmy się o pieniądze ze "schetynówek" - tłumaczy wójt Janusz Marcinkowski.
Goryń jest jedyną wsią w gminie, do której nie ma ani jednej asfaltowej drogi.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas:

Facebook Instagram X (Twitter)

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

goryn22.11.2010 01:31:32

I co asfalt mamy i to dzięki p.Marcinkowskiemu,p.Pietruszyńskiej oraz p.Tylmanowskiemu WIELKIE DZIĘKI DOBRZY LUDZIE

~gość~24.04.2010 20:30:43

No pewnie bo nasz Wójt chodzi sobie po czystych chodnikach i jeżdzi po asfalcie a drogę pod sam dom prowadzi tylko radnym Gminy Płużnica. Mieszkam w Goryniu od dziecka i nigdy nie było tutaj porządnej nawierzchni. Posypali trochę piaskiem z czego się zrobiło błoto, dziura na dziurze. Nie można przejść po drodze jak człowiek. Za każdym razem trzeba uważać żeby nie połamać nóg. No ale cóż Goryń jest odwieczną wioską zapomnianą przez władze gminy. Może jak Wójt się zmieni to pojawi się iskierka nadziei na nową drogę. A tymczasem pozdrawiam Wójta i zapraszam do Gorynia a szczególnie po dobrej ulewie i na pieszo proszę.